Wyrok z dnia 1980-08-19 sygn. IV CR 283/80

Numer BOS: 2135732
Data orzeczenia: 1980-08-19
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt IV CR 283/80

Wyrok z dnia 19 sierpnia 1980 r.

W sprawie o naprawienie szkody kwestia nasilenia winy sprawcy nie wpływa na wysokość odszkodowania. Jednakże swoistość roszczenia o naprawienie szkody na podstawie art. 446 § 3 k.c. przemawia za przyjęciem, że w pewnym zakresie, węższym niż przy określaniu wysokości zadośćuczynienia, wspomniana kwestia wpływa na wysokość odszkodowania.

Przewodniczący: Sędzia SN K. Olejniczak. Sędziowie SN: F. Wesely, R. Czarnecki (sprawozdawca).

Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Władysławy C., Rafała C., Sylwii C. i Agnieszki C. przeciwko Państwowemu Zakładowi Ubezpieczeń - Oddziałowi Wojewódzkiemu w Ł. o odszkodowanie, na skutek rewizji powodów od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Łodzi z dnia 31 marca 1980 r.

zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że podwyższył zasądzone kwoty: na rzecz Władysławy C. z 46.022 zł z odsetkami do 61.022 zł z odsetkami, a na rzecz Rafała C., Sylwii C. i Agnieszki C. z kwot po 25.000 zł z odsetkami do kwot po 30.000 zł z odsetkami, a ponadto w ten sposób, że obciążył sam pozwany Zakład opłatami sądowymi w wysokości 16.860 zł; poza tym oddalił rewizję; zniósł wzajemnie koszty postępowania rewizyjnego.

Uzasadnienie

Według ustaleń i wniosków Sądu Wojewódzkiego ojciec i mąż powodów był zatrudniony na kolei, zwykle w znacznej odległości od miejsca zamieszkania i przyjeżdżał do rodziny w soboty. Powódka wraz z trojgiem dzieci (urodzonych w 1971, 1973 i 1977 r.) mieszkała i pracowała w gospodarstwie rolnym o obszarze 9 ha, należącym do jej rodziców. W czasie pobytów w domu, mąż i ojciec powodów, również pracował w tym gospodarstwie. W dniu 10.VI.1978 r. w czasie manewru cofania samochodu ciężarowego mąż i ojciec powodów dostał się pod tylne koła samochodu i zmarł w wyniku doznanych obrażeń. Nie przyczynił się do powstania tego wypadku, chociaż miał we krwi 2,2‰ alkoholu. Po śmierci męża powódka zamieszkała w mieście u swej kuzynki, której pomaga. Jednakże przyjeżdża do rodziców i im też pomaga w pracy w gospodarstwie. Dzieci nadal pozostają u swych dziadków. Tytułem znacznego pogorszenia sytuacji życiowej następuje zasądzenie na rzecz żony zmarłego 35.000 zł, a na rzecz każdego z trojga jego dzieci - 25.000 zł.

Doliczenie 1.000 zł za przewiezienie i ustawienie nagrobka jest pozbawione podstaw. Powodom przypada zwrot kosztów procesu w całości, ale żona zmarłego zostaje obciążona obowiązkiem uiszczenia opłat od oddalonej części powództwa.

W rewizji od powołanego wyroku, żona zmarłego domaga się zmiany wyroku i zasądzenia na jej rzecz dalszych 15.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 1000 zł za przewiezienie i ustawienie nagrobka, a każde z jego dzieci - dalszych 25.000 zł ze wspomnianego tytułu. Powodowie kwestionują też orzeczenie o opłatach sądowych.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Jeżeli Sąd Wojewódzki ani nie ustalił, że mąż i ojciec powodów stale nadużywał alkoholu, ani nie przyjął, że mając 2,2‰ alkoholu we krwi przyczynił się do powstania wypadku, to jego stan nietrzeźwości we wspomnianej chwili pozostaje bez znaczenia dla określenia wysokości odszkodowania z art. 446 § 3 k.c.

Inaczej niż w sprawie o zadośćuczynienie (art. 445 § 1 k.c.), w sprawie o naprawienie szkody kwestia nasilenia winy sprawcy nie wpływa na wysokość odszkodowania. Jednakże swoistość roszczenia o naprawienie szkody na podstawie art. 446 § 3 k.c. przemawia za przyjęciem, że w pewnym zakresie, węższym niż przy określaniu wysokości zadośćuczynienia, wspomniana kwestia wpływa na wysokość odszkodowania. W sprawie wpływa więc na podwyższenie odszkodowań uznanych przez Sąd Wojewódzki za stosowne.

Odszkodowanie z art. 446 § 3 k.c. służy naprawieniu niewymiernej szkody majątkowej (mającej też swój aspekt w postaci krzywdy), nie wyrównanej pomimo przyznania renty.

Otóż powódka miała zorganizowane życie rodzinne, a w perspektywie - objęcie wraz z mężem gospodarstwa rolnego po swoich rodzicach, co zapewniałoby byt rodzinie i wychowanie dzieciom. W sytuacji, gdy powódka została wdową obarczoną trojgiem małoletnich dzieci, jej szanse na ponowne wyjście za mąż są niewielkie, a objęcie przez nią samą gospodarstwa rolnego zapewne przekroczy jej możliwości. Stąd żona zmarłego znalazła się na rozdrożu pomiędzy wsią a miastem, nie zrywa z pracą na wsi, próbuje pracy w mieście, jej przyszłość jest niepewna, a tylko na niej samej spoczywa odpowiedzialność za wychowanie trojga dzieci.

Na tle wymienionych momentów, charakteryzujących pogorszenie sytuacji życiowej żony zmarłego jako daleko idące, stosownym dla niej odszkodowaniem jest odszkodowanie znacznie wyższe od przyjętego przez Sąd Wojewódzki, mianowicie - w sumie 50.000 zł.

Z kolei co się tyczy trojga małoletnich powodów, to funkcję zapewnienia im wartości konsumpcyjnych na długi okres, tj. dopóty, dopóki nie będą w stanie utrzymać się samodzielnie, spełnia renta. Natomiast znaczne pogorszenie sytuacji życiowej dzieci zmarłego polega zwłaszcza na utracie świadczeń ze strony ich ojca, braku jego pomocy i opieki. Poza tym, sytuacja dzieci nie uległa istotnej zmianie. W szczególności, tak jak uprzednio mieszkają one na wsi u dziadków, a okoliczności sprawy nie świadczą, żeby ich matka utraciła z nimi kontakt. Stanowisko, że koszty utrzymania trojga dzieci mieszkających razem są niższe od kosztów utrzymania trojga dzieci, z których każde mieszka osobno, nie narusza zasad doświadczenia życiowego. Również stanowisko, że koszty utrzymania trojga dzieci w 9-hektarowym gospodarstwie dziadków są niższe od kosztów utrzymania trojga dzieci w warunkach miejskich, nie narusza wspomnianych zasad. Sytuacja na wsi charakteryzuje się odpływem młodzieży do miasta. Przeto sugestia rewizji jakoby pozycja dzieci na wsi była uzależniona od ich zasobów materialnych pozostaje bez wpływu na wysokość odszkodowania.

Okoliczności sprawy (m.in. wyżej wspomniana kwestia nasilenia winy sprawcy) uzasadniają stanowisko, że stosownym odszkodowaniem dla każdego z dzieci zmarłego jest odszkodowanie nieco wyższe od przyjętego przez Sąd Wojewódzki, mianowicie - dla każdego z tych dzieci w sumie 30.000 zł.

W konsekwencji, następuje zmiana wyroku i podwyższenie o 15.000 zł sumy przypadającej żonie zmarłego, a także podwyższenie po 5.000 zł sum przypadających dzieciom zmarłego oraz oddalenie rewizji tych ostatnich co do 30.000 zł.

Wreszcie - jeżeli chodzi o rachunek za wykonanie nagrobka "na cmentarzu", to Sąd Wojewódzki mógł ocenić (art. 233 § 1 k.p.c.), że rachunek ten wskazuje należność za wykonanie nagrobka loco cmentarz.

Stąd co do 1.000 zł za przewiezienie i ustawienie nagrobka rewizja ulega oddaleniu.

Sąd Wojewódzki bez naruszenia art. 100 k.p.c. uznał za możliwe włożenie na pozwany Zakład obowiązku zwrotu wszystkich kosztów procesu. W sytuacji, gdy proporcja pomiędzy żądaniami powodów a wynikiem procesu uległa zmianie na korzyść powodów, uzasadniona jest zmiana orzeczenia o opłatach sądowych przez obciążenie Zakładu także całością nie uiszczonych przez żonę zmarłego opłat sądowych (art. 11 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych).

Orzeczono więc jak w sentencji (art. 390 § 1, art. 387 k.p.c.).

OSNC 1981 r., Nr 5, poz. 81

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.