Wyrok z dnia 2007-03-06 sygn. I OSK 789/06

Numer BOS: 1875084
Data orzeczenia: 2007-03-06
Rodzaj organu orzekającego: Naczelny Sąd Administracyjny
Sędziowie: Barbara Skrzycka-Pilch , Jolanta Rajewska (sprawozdawca), Zbigniew Rausz (przewodniczący)

Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Zbigniew Rausz, Sędziowie NSA Jolanta Rajewska (spr.), Barbara Skrzycka - Pilch, Protokolant Joanna Szcześniak, po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2007r. na rozprawie w Izbie Ogólnoadministracyjnej skargi kasacyjnej K. K. od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 17 stycznia 2006 r. sygn. akt II SA/Wa 1755/05 w sprawie ze skargi K. K. na orzeczenie Komendanta Policji w [...] z dnia [...] nr [...] w przedmiocie wymierzenia kary dyscyplinarnej wydalenia ze służby oddala skargę kasacyjną

Uzasadnienie

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z dnia 17 stycznia 2006 r. Sygn. akt II SA/Wa 1755/05 oddalił skargę K. K. na orzeczenie dyscyplinarne Komendanta Policji z dnia [...] w przedmiocie wymierzenia kary dyscyplinarnej wydalenia ze służby. Wyrok zapadł w następujących okolicznościach sprawy.

Komendant Powiatowy Policji w [...] orzeczeniem z dnia [...] nr [...], uznał sierż. K. K. winnym tego, że:

1. w okresie od 29 marca 2004 r. do 7 kwietnia 2004 r. w [...], działając wspólnie i w porozumieniu z innym funkcjonariuszem Komendy Powiatowej Policji w [...], w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, w dniu 29 marca 2004 r zażądał od B. B. T. udzielenia korzyści majątkowej w kwocie dziesięć tysięcy złotych, a następnie w dniu 7 kwietnia 2004 r. przyjął od niego pięć tysięcy złotych, w zamian za zaniechanie sprawdzenia legalności pobytu cudzoziemca na terenie Polski, przez co wyczerpał znamiona czynu z art. 228 § 3 Kodeksu karnego, naruszając tym samym dyscyplinę służbową określoną w art. 132 ust. 3 pkt 3 i ust. 4 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2002 r. Nr 7, poz. 58 z późn. zm.),

2. w bliżej nieustalonym czasie, w okresie od listopada do grudnia 2003 r, w [...] przekroczył swe uprawnienia w ten sposób, że działając wspólnie i w porozumieniu z innym policjantem, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, jako funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w [...], posługując się legitymacją służbową, wprowadził N. T. T. w błąd co do faktu wykonania czynności służbowych, czym doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci podkoszulek o łącznej wartości 2000 zł oraz usiłował doprowadzić do wydania pieniędzy w kwocie 250 zł, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na odmowę pokrzywdzonej, przez co wyczerpał znamiona czynów z art. 231 § 2 Kodeksu karnego w zb. z art. 286 § 1 Kodeksu karnego w zw. z art. 13 § 1 Kodeksu karnego w zw. z art. 286 § 1 Kodeksu karnego w zw. z art. 12 Kodeksu karnego w zw. z art. 11 § 2 Kodeksu karnego, naruszając tym samym dyscyplinę służbową określoną w art. 132 ust. 3 pkt 3 i ust. 4 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji ,

3. w bliżej nieustalonym czasie, w okresie od listopada do grudnia 2003 r., w [...], w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, będąc funkcjonariuszem Komendy Powiatowej Policji w [...], w związku z pełnieniem obowiązków służbowych przekroczył uprawnienia określone w przepisach prawa w ten sposób, że przyjął od V. T. L. korzyść majątkową w postaci pieniędzy w kwocie 7000 zł oraz buty na łączną kwotę 3000 zł w zamian za zaniechanie sprawdzenia legalności towaru sprzedawanego przez nią oraz pobytu cudzoziemca na terytorium Polski, przez co wyczerpał znamiona czynu określonego w art. 228 § 1 Kodeksu karnego w zw. z art. 12 Kodeksu karnego, naruszając tym samym dyscyplinę służbową określoną w art. 132 ust. 3 pkt 3 i ust. 4 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji.

Za przewinienia te Komendant Powiatowy Policji wymierzył K. K. karę dyscyplinarną wydalenia ze służby. W motywach orzeczenia stwierdził, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w sposób jednoznaczny i niebudzący wątpliwości wskazuje, że obwiniony faktycznie popełnił zarzucane mu czyny, a stopień ich społecznej szkodliwości był wysoki. K. K. wykorzystywał zajmowane stanowisko służbowe oraz sprzeniewierzył się przyjętym obowiązkom, związanym ze szczególnym zaufaniem społecznym i dążeniem do zapewnienia przestrzegania prawa. W tej sytuacji dalsze pozostawienie funkcjonariusza w służbie nie jest możliwe, co w pełni uzasadnia konieczność jego wydalenia z Policji.

W odwołaniu do Komendanta Policji K. K. zarzucił, iż powyższe orzeczenie wydane zostało bez wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności popełnienia przypisanych mu czynów oraz bez zakończenia wszczętego w jego sprawie postępowania karnego.

Komendant Policji orzeczeniem z dnia [...], wydanym na podstawie art. 135n ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (Dz. U. z 2002 r. Nr 7, poz. 58, ze zm.), powyższe orzeczenie dyscyplinarne utrzymał w mocy. Uznał, że zgromadzone dowody potwierdzają winę sierż. K. K., a za wymierzeniem mu najsurowszej kary dyscyplinarnej przemawiały: umyślność, niskie pobudki działania obwinionego oraz fakt sprzeniewierzenia się obowiązkom służbowym, co narusza dobre imię Policji.

Orzeczenie Komendanta Policji K. K. zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, zarzucając, iż jest ono sprzeczne z prawem konstytucyjnym, administracyjnym i karnym. Do stwierdzenia jego winy co do popełnienia zarzucanych mu czynów uprawniony jest bowiem tylko sąd. Dokonanie takiej oceny w postępowaniu dyscyplinarnym narusza zaś zasadę domniemania niewinności. Skarżący powtórzył ponadto zarzuty postawione poprzednio w odwołaniu oraz dodał, że w postępowaniu dyscyplinarnym nie ustanowiono dla niego obrońcy i uniemożliwiono mu zapoznanie się z aktami postępowania. Podniósł także, że orzeczenie Komendanta Policji z dnia [...] jest sprzeczne

z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 2002 r. w sprawie niekonstytucyjności ustawy o Policji oraz ustawy z dnia 29 października 2003 r. o zmianie ustawy o Policji, co powinno skutkować wznowieniem postępowania dyscyplinarnego w przedmiotowej sprawie.

W odpowiedzi na skargę Komendant Policji wniósł o jej oddalenie, podtrzymując argumenty zawarte w zaskarżonym orzeczeniu. Odnosząc się do zarzutów podniesionych w skardze wyjaśnił, że ustanowienie obrońcy zależy od woli obwinionego, nie jest natomiast obowiązkiem organu. Bezzasadny jest również zarzut dotyczący uniemożliwienia skarżącemu zaznajomienia się z aktami postępowania. K. K. zapoznał się z aktami sprawy w dniu 18 października 2004 r.i fakt ten potwierdził własnym podpisem.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wspomnianym wyrokiem z dnia 17 stycznia 2006 r. oddalił skargę K. K. W motywach wyroku podał, że Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z dnia 8 października 2002 r., sygn. akt K 36/00, stwierdził, że art. 139 ust. 2 ustawy o Policji jest niezgodny z art. 92 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, uznając, że zawarte w nim upoważnienie ustawowe nie spełnia warunków przewidzianych powołanym przepisie Konstytucji. W konsekwencji ustawą z dnia 29 października 2003r o zmianie ustawy o Policji (Dz.U.Nr 192, poz.1873) odpowiedzialność dyscyplinarna i karna policjantów uregulowana została w rozdziale 10 pragmatyki policyjnej. Postępowanie dyscyplinarne wobec K. K. prowadzone było według określonych tam zasad. Zgodnie z treścią art. 132 ust. 1 ustawy o Policji, policjant odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia dyscyplinarne, polegające na naruszeniu dyscypliny służbowej lub nieprzestrzeganiu zasad etyki zawodowej. W myśl art. 132 ust. 3 pkt 3 ustawy o Policji, naruszeniem dyscypliny służbowej jest w szczególności niedopełnienie obowiązków służbowych albo przekroczenie uprawnień określonych w przepisach prawa. Przyjęcie korzyści majątkowej z wykorzystaniem pełnionej funkcji stanowi nie tylko naruszenie dyscypliny służbowej, ale jest także przestępstwem podlegającym odpowiedzialności karnej. Czyn stanowiący przewinienie dyscyplinarne, wypełniający jednocześnie znamiona przestępstwa lub wykroczenia, podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej niezależnie od odpowiedzialności karnej (art. 132 ust. 4 ustawy o Policji). Postępowanie dyscyplinarne jest zatem postępowaniem samodzielnym i niezależnym od postępowania karnego. Ponadto, odpowiedzialność dyscyplinarna może być związana z czynami niepodlegającymi odpowiedzialności karnej, jeśli uchybiają one godności lub regułom wykonywania zawodu. Policja, jako uzbrojona formacja służąca społeczeństwu i przeznaczona do ochrony bezpieczeństwa ludzi oraz utrzymywania porządku publicznego, dysponująca dolegliwymi dla obywatela środkami realizacji władztwa państwowego, wymaga przestrzegania innych, poza normami prawa karnego i prawa wykroczeń, przepisów oraz zasad. Nałożenie na policjantów dodatkowej odpowiedzialności dyscyplinarnej uzasadnia społeczna rola tej formacji i charakter powierzonych zadań oraz związane z nimi publiczne zaufanie. Reguły rządzące postępowaniem karnym nie mogą mieć bezpośredniego zastosowania w sprawach dyscyplinarnych. Bezzasadna jest zatem sugestie, jakoby orzeczenie kary dyscyplinarnej przed zakończeniem postępowania karnego naruszało w stosunku do skarżącego zasadę domniemania niewinności.

W ocenie sądu I instancji nie można też podzielić stanowiska K. K. w kwestii nieprawidłowości stwierdzenia jego winy w postępowaniu dyscyplinarnym. Wina skarżącego została bowiem dowiedziona w oparciu o materiał dowodowy zebrany w postępowaniu dyscyplinarnym, z wykorzystaniem także ustaleń poczynionych w odrębnie prowadzonym postępowaniu karnym. Wbrew twierdzeniom skarżącego, został on zapoznany z aktami sprawy dyscyplinarnej, nie wnosił też o ustanowienie obrońcy. Zarzut naruszenia praw obwinionego nie znajduje zatem potwierdzenia.

Przy formułowaniu w art. 134 ustawy o Policji katalogu kar dyscyplinarnych ustawodawca nie określił, jakiemu przewinieniu służbowemu odpowiada każda z tych kar. Ich zastosowanie pozostawione zostało uznaniu organu dyscyplinarnego. Sądowa kontrola decyzji w tym zakresie ogranicza się do oceny, czy organ zbadał sprawę w zakresie wytycznych ustawowych oraz czy zebrał i rozważył cały materiał dowodowy oraz uwzględnił dotychczasowy przebieg służby. Biorąc pod uwagę charakter i wagę czynu popełnionego przez K. K., nie można uznać by wymierzenie K. K. w postępowaniu dyscyplinarnym kary wydalenia ze służby nosiło znamiona dowolności.

Skargę kasacyjną od powyższego wyroku złożył K. K., reprezentowany przez adwokata, wnosząc o jego zmianę poprzez uchylenie zaskarżonego orzeczenia, bądź jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu w Warszawie. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

1) art. 145 § 1 pkt 1 lit. c ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270, ze zm. - dalej ustawa P.p.s.a.), poprzez nieuchylenie decyzji Komendanta Policji, mimo wydania jej oraz orzeczenia pierwszoinstancyjnego z uchybieniem art. 7 ustawy z dnia 14 czerwca1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. z 2000 r. Nr 98,poz. 1071, ze zm. - dalej kpa), tzn. bez należytego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy. Autor skargi kasacyjnej wskazał przy tym, że naruszenie przez organy obu instancji art.7 kpa polegało na rekonstrukcji stanu faktycznego sprawy na podstawie zeznań osób, którzy nie byli bezpośrednimi świadkami czynu przestępnego oraz z powołaniem się na prowokację policyjną, która w istocie nie dostarczyła dowodów przesądzających, iż skarżący rzeczywiście popełnił czyn zabroniony.

2) art. 145 § 1 pkt 1 lit. a ustawy P.p.s.a., poprzez nieuchylenie obu decyzji dyscyplinarnych, mimo wydania ich z naruszeniem art. 132 ust. 4 ustawy

o Policji, polegającym na oparciu ich w przeważającej mierze na wynikach postępowania karnego, podczas gdy organ prowadzący postępowanie dyscyplinarne powinien dokonać własnych ustaleń w zakresie stanu faktycznego. Pozwoliłoby to obwinionemu na wykazywanie inicjatywy dowodowej oraz uczestniczenie w czynnościach dowodowych.

Autor skargi kasacyjnej zarzucił również orzeczeniu Sądu I instancji naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię, tj. naruszenie art. 132 ust. 4 ustawy

o Policji, poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że zwrot ustawowy "podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej niezależnie od odpowiedzialności karnej" pozwala na wyeliminowanie z postępowania dyscyplinarnego zasady domniemania niewinności, o której mowa w art. 42 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Celem powołanego przepisu jest bowiem wprowadzenie możliwości egzekwowania odpowiedzialności dyscyplinarnej obok odpowiedzialności karnej, jednakże z poszanowaniem konstytucyjnej zasady, iż wina może zostać stwierdzona jedynie prawomocnym wyrokiem sądu. W ocenie pełnomocnika skarżącego, w ramach postępowania dyscyplinarnego mogą być dokonywane samodzielne ustalenia w zakresie stanu faktycznego, wymierzenia kary dyscyplinarnej oraz ustalenia, czy dany czyn stanowi przewinienie dyscyplinarne. Jednakże rozstrzygnięcie o winie powinno należeć wyłącznie do postępowania jurysdykcyjnego.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga kasacyjna jest znacznie sformalizowanym środkiem zaskarżenia. Stosownie do art.175§ 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm., dalej cytowanej w skrócie jako "P.p.s.a.") musi być ona sporządzona przez adwokata lub radcę prawnego, z zastrzeżeniem wynikającym z § 2 i 3. Wprowadzenie tzw. przymusu adwokacko-radcowskiego opierało się na założeniu, że powierzenie tej czynności prawnikom z profesjonalną znajomością prawa zapewni skardze odpowiedni poziom merytoryczny i formalny umożliwiający pełną kontrolę zaskarżonego orzeczenia.

W postępowaniu przed Naczelnym Sądem Administracyjnym prowadzonym na skutek wniesienia skargi kasacyjnej obowiązuje generalna zasada ograniczonej kognicji tego Sądu. Zgodnie z art. 183 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r.P.p.s.a. Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. Oznacza to, że poza przypadkami wymienionymi w art. 183 § 2 P.p.s.a., które w rozpoznawanej sprawie nie występują, Sąd II instancji rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, wyznaczonych przez przyjęte w niej podstawy, określające zarówno rodzaj zarzuconego zaskarżonemu orzeczeniu naruszenia prawa, jak i jego zakres. Podstawy zaskarżenia wskazane w skardze kasacyjnej determinują kierunek badawczej działalności NSA. Sąd ten nie jest uprawniony do zastępowania stron oraz jakiegokolwiek korygowania czy uzupełniania za nie zarzutów kasacyjnych. Nie może też z własnej inicjatywy podjąć żadnych badań w celu ustalenia wad innych niż wskazane przez wnoszącego skargę kasacyjną. Nawet wówczas, gdy legalność orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego nasuwa istotne zastrzeżenia, NSA nie może tej wadliwości usunąć. Musi bowiem ograniczyć się wyłącznie do weryfikacji zarzutów podniesionych w omawianym środku zaskarżenia.

Podstawy kasacyjnej sformułowane w rozpoznawanej sprawie nie mogły skutkować uchyleniem wyroku Sądu I instancji. Chybiony jest w szczególności zarzut naruszenia art.145§ 1 pkt.1 lit.c ustawy P.p.s.a. w zw. z art. 7 k.p.a. Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990r o Policji (tekst jednolity Dz.U. z 2000r, Nr 7, poz.58 ze zm.) w Rozdziale 10 "Odpowiedzialność dyscyplinarna i karna policjantów" zawiera regulację materialnoprawną odpowiedzialności policjantów, jak i regulację procesową postępowania dyscyplinarnego. Unormowanie postępowania dyscyplinarnego jest regulacją pełną w zakresie wszczęcia, przebiegu i formy zakończenia tego postępowania. Powołana ustawa w art.135 lit.p ust.1 przewiduje odesłanie jedynie do odpowiedniego stosowania przepisów Kodeksu postępowania karnego, stanowiąc: "W zakresie nieuregulowanym w niniejszej ustawie do postępowania dyscyplinarnego stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu postępowania karnego, dotyczące wezwań, terminów, doręczeń i świadków, z wyłączeniem możliwości nakładania kar porządkowych. W postępowaniu dyscyplinarnym do świadków nie stosuje się również art.184 Kodeksu postępowania karnego". Ustawa o Policji nie zawiera natomiast żadnego odesłania do przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego. Takie odesłanie poprzednio przewidywał tylko § 45 rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 19 grudnia 1998r w sprawie szczegółowych zasad i trybu udzielania wyróżnień oraz przeprowadzenia postępowania dyscyplinarnego w stosunku do policjantów (Dz.U. z 1998r,Nr 4, poz.14). Rozporządzenie to utraciło jednak moc obowiązującą. Podstaw do zastosowania do postępowania dyscyplinarnego policjantów przepisów kodeksu postępowania administracyjnego nie daje również art.1 pkt.1 kpa. Sprawa odpowiedzialności dyscyplinarnej nie jest bowiem sprawą indywidualną rozstrzyganą w formie decyzji administracyjnej. Z uwagi na przedmiot postępowania dyscyplinarnego, jak i regulację szczególną w powołanej ustawie o Policji, przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego nie stosuje się zatem do postępowania dyscyplinarnego policjantów. Skoro kodeks ten nie ma zastosowania do postępowania dyscyplinarnego policjantów, to organy dyscyplinarne nie mogły naruszyć jego art.7. W konsekwencji uchybienie zasadom określonym w tej właśnie normie nie mogło stanowić podstawy do uchylenia zaskarżonym wyrokiem kontrolowanych orzeczeń dyscyplinarnych. Zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art.145§ 1 pkt.1 lit.c ustawy P.p.s.a. w zw. z art.7 k.p.a. nie zawiera więc usprawiedliwionych podstaw.

Odnośnie zarzutu błędnej wykładni art.132 ust.4 ustawy o Policji przypomnieć należy, że zgodnie z tym przepisem policjant ponosi odpowiedzialność dyscyplinarną niezależnie od odpowiedzialności karnej. Uznanie jego winny za przewinienie dyscyplinarne, nawet jeżeli czyn ten jednocześnie wypełnia znamiona przestępstwa lub wykroczenia albo przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego, w żadnej mierze nie wpływa na ocenę winy funkcjonariusza w postępowaniu karnym. Także i w takim przypadku wymierzenie kary dyscyplinarnej nie jest równoznaczne ze stosowaniem w postępowaniu dyscyplinarnym sankcji karnej.

Ponadto przewidziana w art.42 ust.3 Konstytucji RP zasada domniemania niewinności ma zastosowanie wyłącznie w postępowaniu karnym a nie wszystkich procedurach ustawowych. Uregulowanie tej gwarancji bezpośrednio w Konstytucji nie oznacza bowiem rozciągnięcia jej na wszelkie postępowania, w których stosowane są do adresata orzeczenia inne, pozakarne sankcje i dolegliwości. Konstytucyjna zasada domniemania niewinności wyklucza odpowiedzialność karną bez postępowania sądowego zakończonego prawomocnym wyrokiem karnym. Nie może być jednak rozumiana w taki sposób, który wykluczałby wiązanie z określonym zachowaniem funkcjonariusza, będącym także przedmiotem postępowania karnego, innych konsekwencji prawnych wpływających na sytuację prawną obwinionego lub oskarżonego. Zasada domniemania niewinności, wbrew oczekiwaniom skarżącego, nie może być zatem utożsamiana z zakazem stosowania jakichkolwiek środków prawnych zanim zapadnie prawomocny wyrok w sprawie karnej.

Nietrafne jest także powiązanie uwag dotyczących oparcia orzeczeń dyscyplinarnych między innymi na materiałach zgromadzonych w postępowaniu karnym z zarzutem naruszenia art.132 ust.4 ustawy o Policji. Powołany przepis nie reguluje bowiem zasad postępowania dowodowego. Kwestię tę rozstrzyga natomiast w szczególności art.135e ust.9 ustawy, stanowiąc: "Jeżeli czyn będący przedmiotem postępowania dyscyplinarnego jest lub był przedmiotem innego postępowania, w tym postępowania przygotowawczego, przełożony dyscyplinarny może zwrócić się do właściwego organu o udostępnienie akt tego postępowania w całości lub w części. Za zgodą tego organu potrzebne odpisy lub wyciągi z udostępnionych akt włącza się do postępowania dyscyplinarnego". W postępowaniu dyscyplinarnym dopuszczalne jest zatem wykorzystanie w całości lub części akt innych postępowań prowadzonych w sprawie obwinionego. Próba podważenia oceny tak zgromadzonego materiału dowodowego nie jest jednak skuteczna wyłącznie w ramach zarzutu naruszenia art. 132 ust.4 ustawy o Policji. W rozpoznawanej sprawie autor skargi kasacyjnej nie zakwestionował natomiast wykładni i zastosowania innych przepisów regulujących przebieg postępowania dyscyplinarnego. Takich ustaleń Naczelny Sąd Administracyjny nie mógł natomiast dokonać z urzędu.

Z powyższych względów Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji wyroku na podstawie art. 184 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.).

Treść orzeczenia pochodzi z Centralnej Bazy Orzeczeń Sądów Administracyjnych (nsa.gov.pl).

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.