Wyrok z dnia 1975-01-28 sygn. I PR 187/74
Numer BOS: 1847907
Data orzeczenia: 1975-01-28
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt I PR 187/74
Wyrok z dnia 28 stycznia 1975 r.
Spadkobierca, który odrzucił spadek, może ponosić odpowiedzialność za mienie zagarnięte przez jego poprzednika prawnego na szkodę uspołecznionego zakładu pracy, jeżeli świadomie skorzystał z wyrządzonej w ten sposób temu zakładowi szkody, przy czym podstawę jego odpowiedzialności stanowi art. 422 k.c.
Ciężar dowodu co do wszystkich przesłanek, od których powyższy przepis uzależnia powstanie obowiązku naprawienia szkody, spoczywa zgodnie z art. 6 k.c., na poszkodowanym.
Przewodniczący: sędzia M. Wilewski. Sędziowie: A. Szczurzewski, K. Zieliński (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Budowlanego w E. przeciwko Czesławowi M., Alicji M. i Januszowi M. o zapłatę na skutek rewizji strony powodowej od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Białymstoku z dnia 28 lutego 1974 r.,
uchylił zaskarżony wyrok w części oddalającej powództwo w stosunku do pozwanych Czesława, Janusza i Alicji M. oraz w części orzekającej o kosztach procesu i sprawę w tym zakresie przekazał Sądowi Wojewódzkiemu w Białymstoku do ponownego rozpoznania (...).
Uzasadnienie
Powodowe Przedsiębiorstwo żądało zasądzenia na jego rzecz od spadkobierców zmarłej w dniu 7.IX.1972 r. Janiny M.: wdowca Czesława M. i dzieci Janusza oraz Alicji M. 294.332,70 zł wraz z odsetkami i kosztami procesu. Z twierdzeń pozwu wynika, że Janina M. była pracownikiem powodowego Przedsiębiorstwa od 1956 r. i pełniła szereg funkcji w działach księgowości, a ostatnio na stanowisku głównego księgowego. W okresie swojej pracy zagarnęła na szkodę powodowego Przedsiębiorstwa całą dochodzoną kwotę, pozwani zaś, jako jej najbliższa rodzina, korzystali z zagarniętego mienia i wobec tego zobowiązani są do naprawienia wyrządzonej przez Janinę M. szkody.
W toku procesu powodowe Przedsiębiorstwo złożyło do akt opinię sporządzoną na zlecenie Prokuratury Powiatowej w E. przez biegłego z zakresu księgowości G., w której określił on wysokość zagarniętej przez Janinę M. gotówki na kwotę 692.861,90 zł; po odliczeniu wpłaconej przez pozwanego Czesława M. w dniu 14 kwietnia 1973 r. kwoty 9.643 zł ostateczna suma, która w całości obciąża Janinę M., wynosi 683.248,90 zł. W związku z tym powodowie Przedsiębiorstwo rozszerzyło żądanie o dalszą kwotę 388.916,20 zł, czyli łącznie wniosło o zasądzenie od pozwanych sumy 683.248,90 zł, a zarazem złożyło wniosek o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanych Kazimiery W. i Floriana T. Wniosek ten Sąd Wojewódzki uwzględnił.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Wojewódzki oddalił powództwo w stosunku do pozwanych spadkobierców Janiny M. na tej podstawie, że w dniu 18 grudnia 1972 r. złożyli oni w Państwowym Biurze Notarialnym w E. oświadczenie o odrzuceniu spadku przypadającego im na podstawie dziedziczenia ustawowego po żonie i matce Janinie M., zmarłej w dniu 7.IX.1972 r. Sąd Wojewódzki bowiem uznał, że wobec odrzucenia spadku nie dziedziczą oni po zmarłej Janinie M., a tym samym nie mogą ponieść odpowiedzialności za wyrządzoną przez nią szkodę, i zasądził na ich rzecz od powodowego Przedsiębiorstwa 2.000 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Strona ma obowiązek dokładnie określić żądanie pozwu oraz przytoczyć okoliczności faktyczne uzasadniające to żądanie (art. 187 k.p.c.).
Powodowe Przedsiębiorstwo twierdziło w uzasadnieniu zgłoszonego żądania, że pozwani ponoszą odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez Janinę M. jako jej następcy, a ponadto jako najbliżsi członkowie rodziny, którzy korzystali z zagarniętego mienia. Przedstawione zatem przez stronę powodową okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie wskazują na dwie podstawy odpowiedzialności pozwanych.
Sąd Wojewódzki słusznie uznał, że wobec odrzucenia spadku odpadła podstawa odpowiedzialności związana z przejściem obowiązków majątkowych zmarłej na spadkobierców (art. 922 § 1 k.c.), gdyż spadkobierca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku (art. 1020 k.c.). Jest on zatem zwolniony od odpowiedzialności za długi spadkowe, co jednak nie jest równoznaczne z całkowitym zwolnieniem pozwanych od odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną ich własnym czynem.
Spadkobierca bowiem, który odrzucił spadek, może ponosić odpowiedzialność za mienie zagarnięte przez jego poprzednika prawnego na szkodę uspołecznionego zakładu pracy, jeżeli świadomie skorzystał z wyrządzonej w ten sposób temu zakładowi szkody, przy czym podstawę jego odpowiedzialności stanowi art. 422 k.c.
Ciężar dowodu co do wszystkich przesłanek, od których powyższy przepis uzależnia powstanie obowiązku naprawienia szkody, spoczywa zgodnie z art. 6 k.c. na poszkodowanym.
Sąd Wojewódzki nie mógł zatem pominąć tej podstawy odpowiedzialności pozwanych i rozpoznać sprawy wyłącznie w płaszczyźnie art. 922 § 1 k.c., gdyż według twierdzeń pozwu żądanie uzasadnione było także tym, że pozwani, jako najbliżsi członkowie rodziny, świadomie korzystali z zagarniętego mienia.
Wynikający z art. 4 k.p.c. obowiązek sądu zapewnienia należytej ochrony własności społecznej wymagał zażądania od powodowego Przedsiębiorstwa konkretyzacji twierdzeń, które uzasadniają odpowiedzialność pozwanych z mocy art. 422 k.c., przez przytoczenie faktów oraz dowodów. Zgłoszenie tych dodatkowych twierdzeń dopiero w rewizji, również bez wskazania dowodów na ich poparcie, nie może być uznane za wystarczające.
Sprawa więc nie została wyjaśniona do stanowczego rozstrzygnięcia, co uzasadnia, z mocy art. 368 pkt 3 i 5 w związku z art. 388 § 1 k.p.c., uchylenie zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo i orzekającej o kosztach postępowania - w celu rozpoznania sprawy w myśl powyższych wskazań i przeprowadzenia uzupełniającego postępowania dowodowego, również z wymienionych w rewizji akt karnych Sądu Powiatowego w Augustowie.
W zależności od końcowego wyniku sprawy Sąd Wojewódzki orzeknie o dotychczasowych kosztach postępowania (art. 108 § 2 k.p.c.).
OSNC 1975 r., Nr 9, poz. 141
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN