Postanowienie z dnia 1974-10-11 sygn. III CRN 220/74

Numer BOS: 1834108
Data orzeczenia: 1974-10-11
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CRN 220/74

Postanowienie z dnia 11 października 1974 r.

Niezgodne z zasadami współżycia społecznego zachowanie się wnioskodawcy musi być wzięte przez sąd pod uwagę przy ustanawianiu służebności drogi koniecznej. Nie można w szczególności dopuścić do tego, aby właściciel nieruchomości, która ma być obciążona, nie tylko doznał ograniczenia swoich praw majątkowych, ale ponadto musiał znosić niedopuszczalne postępowanie innej osoby.

Przewodniczący: sędzia W. Bryl. Sędziowie: J. Ignatowicz (sprawozdawca), S. Dmowski.

Sąd Najwyższy, z udziałem Prokuratora Prokuratury Generalnej PRL W. Bryndy, po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym sprawy z wniosku Wacława i Marii małżonków M. o ustanowienie służebności drogi koniecznej na skutek rewizji nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego PRL od postanowienia Sądu Wojewódzkiego w Kielcach z dnia 11 grudnia 1973 r.

uchylił zaskarżone postanowienie oraz postanowienie Sądu Powiatowego w Sandomierzu z dnia 5 października 1973 r. i sprawę przekazał temu ostatniemu Sądowi do ponownego rozpoznania, pozostawiając mu orzeczenie o wpisie od rewizji nadzwyczajnej.

Uzasadnienie

Sąd Powiatowy w Sandomierzu postanowieniem z dnia 5 października 1973 r.:

  1. a) ustanowił na rzecz Wacława i Marii małżonków M. osobistą służebność drogi koniecznej przez nieruchomość rolną Franciszki K. w Z.-P. według szkicu polowego nr 1 inż. Henryka K.;
  2. b) przyznał Franciszce K. - z tytułu ekwiwalentu za zabrany jej grunt pod urządzenie powyższej drogi koniecznej - służebność gruntową użytkowania z działki Marii M. obszaru wynoszącego 1.352 m 2, bliżej oznaczonego na wymienionym szkicu polowym nr 1;
  3. c) zasądził od Wacława i Marii małżonków M. na rzecz Franciszki K. tytułem odszkodowania za drzewa kwotę 6.030 zł z procentem ustawowym od chwili uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;
  4. d) zobowiązał Wacława i Marię małżonków M. do urządzenia własnym kosztem zamykanej bramy wjazdowej z szosy w ogrodzeniu Franciszki K. przy granicy z Józefem S. o szerokości 3 m.

Rewizję wnioskodawców od tego postanowienia oddalił Sąd Wojewódzki w Kielcach postanowieniem z dnia 11 grudnia 1973 r.

Obydwa wymienione postanowienia zaskarżył Prokurator Generalny PRL rewizją nadzwyczajną, wniesioną w dniu 10 czerwca 1974 r.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Przede wszystkim Sąd Powiatowy nie wyjaśnił, dlaczego ustanowił na rzecz wnioskodawców służebność osobistą. Z materiału sprawy oraz z wyjaśnień stron wynika, że nie było podstaw do takiego orzeczenia. W myśl art. 146 k.c. osobista służebność drogowa może być ustanowiona na rzecz posiadacza samoistnego nieruchomości - oczywiście nie będącego właścicielem. Tej przesłance nie czynią - jak się zdaje - zadość oboje małżonkowie: wnioskodawczyni dlatego, że jest właścicielką nieruchomości, na której potrzeby służebność ma być ustanowiona, wnioskodawca z tej przyczyny, że nie jest posiadaczem tej nieruchomości. Jak bowiem sam wyjaśnił, uznaje prawo własności swojej żony, nie włada więc tą nieruchomością z wolą wykonywania prawa własności dla siebie (art. 336 k.c.). Jeżeli taki jest stan faktyczny, to istnieje możliwość ustanowienia służebności gruntowej, ale tylko na rzecz wnioskodawczyni.

Rewizja nadzwyczajna trafnie wskazuje, że ustanowiona służebność jest z wielu przyczyn gospodarczo bardzo uciążliwa. Po pierwsze, wyłącza z eksploatacji znaczną część nieruchomości obciążonej. Po drugie, umniejsza o 1.352 m 2 obszar eksploatowany przez wnioskodawców. Po trzecie, jej realizacja wymaga dość poważnych dodatkowych kosztów.

Sąd Najwyższy nie podziela natomiast stanowiska rewizji nadzwyczajnej co do tego, że Sądy w zaskarżonych orzeczeniach przywiązały zbyt wielką wagę do niewłaściwego zachowania się wnioskodawcy jako osoby, która praktycznie korzysta ze służebności i tym samym ma częstą okazję do konfliktów. Wbrew temu zarzutowi, niezgodne z zasadami współżycia społecznego zachowanie się takiej osoby musi być przy ustanawianiu służebności drogi koniecznej wzięte przez sąd pod uwagę. Nie można w szczególności dopuścić do tego, aby właściciel nieruchomości, która ma być obciążona, nie tylko doznał ograniczenia swoich praw majątkowych, ale ponadto musiał znosić niedopuszczalne postępowanie innej osoby. Dlatego w razie takiego postępowania osoby, która wnosi o przyznanie jej służebności drogi koniecznej, albo osób jej bliskich, wnioskodawca, a nie właściciel nieruchomości, która ma być obciążona, powinien ponieść konsekwencje swego (swoich bliskich) postępowania.

Wniosek jednak rewizji nadzwyczajnej o uchylenie zaskarżonych postanowień jest uzasadniony przede wszystkim z innej przyczyny. Jak wynika z materiału sprawy, nieruchomość wnioskodawców jest nieruchomością niewielką, a więc najpewniej nie wymagającą częstych przejazdów, w szczególności przejazdów w porze nocnej, które są przyczyną szczególnych nieprzyjemności dla przeciwniczki wniosku. W tej sytuacji należało wyjaśnić i rozważyć, czy najprostszym wyjściem nie byłoby ustanowienie dla wnioskodawców (lub wnioskodawczyni) służebności przejazdu prowadzącej przez szlak, z którego korzysta przeciwniczka wniosku (a więc bez dodatkowych nakładów), ale w ograniczonym zakresie, ograniczonym co do liczby przejazdów, czasu ich wykonywania itp.

W razie przyjęcia takiego rozwiązania podniesione w rewizji nadzwyczajnej zarzuty co do znacznego obciążenia wnioskodawców z racji wycięcia drzew i kosztów przeprowadzenia drogi byłyby nieaktualne. Byłyby one aktualne, gdyby Sąd Powiatowy po ponownym rozpoznaniu sprawy uznał, że w sprawie konieczna jest realizacja pierwotnej jego koncepcji. Wtedy jednak powinien jeszcze raz ocenić, jakie to pociągnie za sobą koszty, i wielkość tych kosztów ponownie zbadać, gdyż rewizja nadzwyczajna trafnie zarzuca, że w tym zakresie sprawa nie została w sposób zadowalający wyjaśniona.

Z tych względów należało z mocy art. 388 w związku z art. 423 § 1 k.p.c. orzec jak w sentencji.

OSNC 1975 r., Nr 7-8, poz. 116

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.