Prawo bez barier technicznych, finansowych, kompetencyjnych

Postanowienie z dnia 1973-09-12 sygn. III CRN 188/73

Numer BOS: 1788575
Data orzeczenia: 1973-09-12
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt III CRN 188/73

Postanowienie z dnia 12 września 1973 r.

Podział rzeczy wspólnej do korzystania (quoad usum) nie jest definitywny, gdyż w zależności od zmienionych okoliczności może on ulec stosownej zmianie bądź to w drodze porozumienia współwłaścicieli, bądź też - w braku takiego porozumienia - w drodze orzeczenia sądowego (zniesienie współwłasności). Jednakże tymczasowy charakter podziału quoad usum nie może pozostać bez wpływu na sposób jego przeprowadzenia. O ile bowiem wydatki związane z definitywnym podziałem rzeczy wspólnej w drodze zniesienia współwłasności (np. wydatki na ogrodzenie wydzielonych części gruntu, na urządzenie dróg dojazdowych, otworów w budynkach itp.) znajdują merytoryczne uzasadnienie już w fakcie likwidacji stosunku współwłasności, o tyle wydatki takie związane z podziałem rzeczy wspólnej quoad usum wymagają ekonomicznego uzasadnienia, przemawiającego za celowością ich poniesienia mimo tymczasowego charakteru takiego podziału.

Przewodniczący: sędzia J. Pietrzykowski (sprawozdawca). Sędziowie: Z. Wasilkowska, H. Dąbrowski.

Sąd Najwyższy, z udziałem przedstawiciela Prokuratury Generalnej wiceprokuratora W. Bryndy, po rozpoznaniu na posiedzeniu jawnym sprawy z wniosku Janiny P. z udziałem Michała M. o podział siedliska na skutek rewizji nadzwyczajnej Prokuratora Generalnego PRL od postanowienia Sądu Wojewódzkiego w Zielonej Górze z dnia 15 listopada 1972 r.,

uchylił zaskarżone postanowienie oraz postanowienie Sądu Powiatowego w Sulechowie z dnia 11 października 1971 r.

i przekazał sprawę temu Sądowi Powiatowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o pobraniu wpisu od rewizji nadzwyczajnej.

Uzasadnienie

W świetle zgodnych z materiałem sprawy ustaleń faktycznych, wnioskodawczyni Janina P. i uczestnik postępowania Michał M. są właścicielami odrębnych gospodarstw rolnych, natomiast siedlisko o powierzchni 0,32 ha ze znajdującymi się na nim budynkami i innymi urządzeniami stanowi ich współwłasność w częściach równych. Po rozpoznaniu wniosku Janiny P. o ustalenie sposobu korzystania przez współwłaścicieli tego siedliska, a w szczególności ze znajdujących się tam budynków, Sąd Powiatowy postanowieniem z dnia 11.X.1971 r.:

  1. ustalił zakres użytkowania siedliska w ten sposób, że całą lewą stronę siedliska oraz znajdujących się tam budynków użytkować będzie wyłącznie Janina P., a stronę prawą siedliska wraz ze znajdującymi się tam budynkami gospodarczymi użytkować będzie Michał M.,
  2. orzekł, że szopę oznaczoną numerem 8 na planie, sporządzonym przez biegłego Zygmunta M., uczestnicy będą użytkowali w sposób określony na tym planie, przy czym piwnicę znajdującą się pod częścią tej szopy użytkować będzie Janina P.,

III. nakazał Janinie P., aby wydała do wyłącznego użytkowania Michałowi M. budynek oznaczony na planie biegłego Zygmunta M. numerem 2,

  1. postanowił, że podwórko uczestnicy będą użytkowali wspólnie, a
  2. budynek mieszkalny uczestnicy będą użytkowali według obecnego stanu posiadania.

Sąd Wojewódzki, po rozpoznaniu sprawy na skutek rewizji wnioskodawczyni i uczestnika postępowania oraz po uzupełnieniu materiału sprawy przez dopuszczenie dowodu z opinii dwóch dalszych biegłych i przeprowadzenie wizji lokalnej przez delegowanego sędziego sprawozdawcę, postanowieniem z dnia 15.XI.1972 r. (sprostowanym postanowieniem z dnia 23.I.1973 r.):

  1. zmienił punkt II cytowanego postanowienia Sądu pierwszej instancji w części dotyczącej określenia zakresu użytkowania piwnicy oraz punkt IV tego postanowienia w ten sposób, że piwnicę znajdującą się pod stodołą przydzielił do użytkowania w części do ściany działowej od strony podwórza wraz z wejściem do tej piwnicy Michałowi M., a pozostałą część piwnicy przydzielił do wyłącznego użytkowania Janinie P., która na swój koszt zobowiązana jest zrobić wejście do tej piwnicy od strony zachodniej lub północnej oraz zagrodzić przejście między piwnicą jej przydzieloną a częścią przeznaczoną do użytkowania Michałowi M.,
  2. podwórze po stronie prawej siedliska z gnojownikiem i basenem, w granicach: od wejścia w budynku mieszkalnym w linii prostej na długości połowy odległości od krawężnika gnojownika-basenu, załamanej w lewo i biegnącej dalej w kierunku basenu na połowę jego krawężnika, skręcającej następnie w lewo po jego krawędzi prosto w kierunku stodoły, która to linia w odległości 6 m przed stodołą załamuje się w linię skośną do zachodniego rogu stodoły - przydzielił do użytkowania Michałowi M., a pozostałą część podwórza Janinie P., przy czym z obecnego wjazdu na podwórze będzie korzystać wyłącznie Janina P., a koszty przegrodzenia podwórza obciążać będą uczestników w równych częściach. Wjazd na swoje podwórze zobowiązany będzie wykonać na swój koszt Michał M. za budynkami jemu przydzielonymi; wjazd ten będzie przebiegał od drogi przez ogród i dalej między budynkami 5 i 6 oznaczonymi na planie biegłego Zygmunta M. Sporządzony plan podziału do użytkowania naniesiono na plan kolorem czerwonym.

III. nakazał Michałowi M., aby wydał piwnicę przydzieloną Janinie P.,

  1. poza tym obie rewizje oddalił i koszty procesu za instancję rewizyjną zniósł wzajemnie między uczestnikami.

W rewizji nadzwyczajnej, złożonej po upływie sześciomiesięcznego terminu przewidzianego w art. 421 § 2 k.p.c., Prokurator Generalny PRL zarzucił postanowieniom Sądów obu instancji rażące naruszenie przepisów art. 3 § 2, art. 285 § 1, art. 286 i art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art. 206 k.c. oraz naruszenie interesu Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, wnosząc o uchylenie tych postanowień i o przekazanie sprawy Sądowi Powiatowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:

Postępowanie w rozpoznawanej sprawie zostało wszczęte i toczy się według przepisów prawa materialnego (art. 206 k.c. w związku z art. 199 i nast. k.c.) oraz przepisów postępowania cywilnego nieprocesowego (art. 606-608 i art. 611-616 k.p.c.), dotyczących określenia sposobu korzystania przez współwłaścicieli z rzeczy wspólnej, mianowicie z siedliska wraz ze znajdującymi się na nim zabudowaniami i urządzeniami, stanowiącego współwłasność uczestników postępowania. Orzeczenie o sposobie korzystania z rzeczy wspólnej może, między innymi, polegać na podziale rzeczy wspólnej do korzystania (quoad usum) przez określenie części rzeczy wspólnej, z których poszczególni współwłaściciele będą korzystać wyłącznie. W przeciwieństwie jednak do podziału rzeczy wspólnej w postępowaniu o zniesienie współwłasności, podział takiej rzeczy do korzystania (quoad usum) nie jest definitywny; w zależności od zmienionych okoliczności może on ulec stosownej zmianie bądź to w drodze porozumienia współwłaścicieli, bądź też - w braku takiego porozumienia - w drodze orzeczenia sądowego. Podział taki więc ma charakter tymczasowy, gdyż może później ulec zmianie albo w toku trwania stosunku współwłasności, albo w wyniku jej zniesienia. Tymczasowy charakter podziału nie może pozostać bez wpływu na sposób jego przeprowadzenia. O ile bowiem wydatki związane z definitywnym podziałem rzeczy wspólnej w drodze zniesienia współwłasności (np. wydatki na ogrodzenie wydzielonych części gruntu, na urządzenie dróg dojazdowych, otworów w budynkach itp.) znajdują merytoryczne uzasadnienie już w fakcie likwidacji stosunku współwłasności, o tyle wydatki takie związane z podziałem rzeczy wspólnej quoad usum wymagają ekonomicznego uzasadnienia, przemawiającego za celowością ich poniesienia mimo tymczasowego charakteru takiego podziału. Należy ponadto mieć na uwadze, że w przeciwieństwie do podziału rzeczy wspólnej w drodze zniesienia współwłasności, który z reguły likwiduje całkowicie stosunki wynikające ze współwłasności, podział quoad usum w zasadzie ma na celu wydzielenie do wyłącznego korzystania przez poszczególnych współwłaścicieli poszczególnych części rzeczy wspólnej w takim tylko zakresie, jaki w okolicznościach konkretnej sprawy jest potrzebny do realizacji uprawnień poszczególnych współwłaścicieli do korzystania z rzeczy wspólnej w sposób, dający się pogodzić z uprawnieniami innych współwłaścicieli.

Sąd Wojewódzki nie miał na uwadze tych ogólnych zasad, charakteryzujących istotę podziału rzeczy wspólnej quoad usum, a mających istotne znaczenie przy określaniu sposobu podziału. W szczególności nie wziął pod rozwagę, że przedmiotem współwłasności uczestników postępowania jest zabudowane siedlisko, które Wojewódzka Komisja Ziemska w Z. potraktowała jako współwłasność uczestników postępowania w częściach równych, między innymi "biorąc pod uwagę fakt niemożności fizycznego podziału działki siedliskowej" (por. uzasadnienie decyzji tej Komisji z dnia 12.VI.1965 r.). Stanowisko wyżej cytowane nie przesądzałoby możliwości zajęcia innego stanowiska w postępowaniu o zniesienie współwłasności. Jednakże przedmiotem postępowania w niniejszej sprawie nie jest zniesienie współwłasności, lecz określenie sposobu korzystania przez współwłaścicieli ze wspólnego siedliska w czasie trwania współwłasności.

Poza tym uczestnicy postępowania już od szeregu lat korzystają w sposób wyłączny z poszczególnych części składowych tego siedliska. W rozpoznawanej więc sprawie chodzi nie tyle o dokonanie podziału siedliska quoad usum, ile w istocie o dokonanie zmian w już istniejącym stanie korzystania przez uczestników postępowania z tego siedliska. Sąd Wojewódzki zaskarżonym orzeczeniem dokonał podziału, wprowadzającego całkowite wyodrębnienie części przyznanych do korzystania, a więc tak, jak to ma miejsce przy zniesieniu współwłasności. Trafny jest jednak zawarty w rewizji nadzwyczajnej zarzut nierozważenia przez Sąd Wojewódzki, czy zrealizowanie tak dokonanego podziału ( z uwzględnieniem jego tymczasowości) znajduje dostateczne uzasadnienie w racjach natury ekonomicznej oraz w usprawiedliwionych interesach obojga uczestników postępowania. Z tego punktu widzenia uzasadniony jest w szczególności zarzut niedostatecznego rozważenia, czy w świetle okoliczności sprawy interesy osobiste i gospodarcze obojga współwłaścicieli czynią niezbędnym nakazanie kosztownego, bliżej zresztą nie ustalonego co do wysokości związanych z tym wydatków, urządzenia ogrodzenia, rozdzielającego działkę siedliskową. Ta sama argumentacja podważa celowość nakazania uczestnikowi postępowania Michałowi M. - wbrew jego woli i na jego koszt - urządzenia, w związku z podziałem działki siedliskowej, drogi przez przydzieloną mu do korzystania część działki, zwłaszcza że teren, przez który ta droga ma biec, jest częściowo podmokły, a ponadto wykorzystywany na uprawy ogrodowe; ta ostatnia okoliczność wpływa na powiększenie kosztu urządzenia drogi, a ponadto oznacza wyłączenie spod uprawy znacznego pasa użytków z przeznaczeniem ich na cele nieprodukcyjne. Wiąże się to z dalej idącym zarzutem braku dostatecznego rozważenia, czy celowe i ekonomiczne jest rozdzielenie podwórza, które uczestnicy przez wiele lat użytkowali wspólnie bez powstawania na tym tle konfliktów.

Niezależnie od braku należytego rozważenia tych kwestii o podstawowym znaczeniu gospodarczym, rację trzeba przyznać dalszym zarzutom rewizji nadzwyczajnej, wskazującym na to, że rozstrzygnięcie zamieszczone w zaskarżonym postanowieniu Sądu Wojewódzkiego może nastręczyć poważne trudności przy wykonaniu tego postanowienia. Wprawdzie za daleko idący byłby pogląd, według którego sposób podziału nieruchomości do korzystania przez współwłaścicieli w czasie trwania współwłasności powinien być oznaczony według wymagań, obowiązujących przy zniesieniu współwłasności (art. 621 k.p.c.). Właśnie bowiem ze względu na tymczasowy charakter podziału quoad usum stawianie takich wymagań nie znajdowałoby uzasadnienia prawnego. Niemniej jednak określenie podziału powinno być o tyle dokładne, aby jego wykonanie w terenie nie nastręczało trudności i nie stwarzało podstawy do dalszych sporów. Na to zaś, że tak właśnie mogłoby być przy realizowaniu zaskarżonego postanowienia, wskazują następujące okoliczności, trafnie podniesione w rewizji nadzwyczajnej:

Po pierwsze, na tle linii podziału podwórza, wykreślonej kolorem czerwonym na mapie siedliska, do której nawiązał Sąd Wojewódzki w punkcie II swego postanowienia, uzasadnione jest spostrzeżenie rewizji nadzwyczajnej co do tego, że całe wejście do budynku mieszkalnego pozostaje po stronie przydzielonej Michałowi M., co nie tylko pozostaje w sprzeczności z dotychczasowym sposobem korzystania przez uczestników z tego wejścia, lecz ponadto może prowadzić do pozbawienia wnioskodawczyni wejścia do tego budynku. Wprawdzie bowiem na mapie zostało zaznaczone drugie wejście do budynku od strony południowej, i to z części gruntu przydzielonego wnioskodawczyni, istnienie jednak tego drugiego wejścia nie zostało zaznaczone na szkicu biegłego Zygmunta M. ani też nie wynika z innego materiału dowodowego; nie można więc wykluczyć, że jest to wejście dopiero projektowane. Gdyby zaś chodziło o wejście projektowane, to trafny byłby zarzut rewizji nadzwyczajnej, że upoważnienie wnioskodawczyni do jego wykonania musiałoby znaleźć wyraz w treści zaskarżonego postanowienia oraz że udzielenie takiego upoważnienia wymagałoby uprzedniego ustalenia przez Sąd, iż ze względów technicznych urządzenie omawianego wejścia jest dopuszczalne.

Po drugie, za uzasadniony należy uznać zarzut zbyt mało precyzyjnego określenia przez Sąd Wojewódzki podziału piwnicy. Z zestawienia punktu II postanowienia Sądu Powiatowego z punktem I postanowienia Sądu Wojewódzkiego powstaje podniesiona w rewizji nadzwyczajnej wątpliwość co do tego, czy orzeczenie ostatnio wymienionego Sądu dokonało zmiany całego punktu II postanowienia Sądu Powiatowego, czy też jedynie zmiany rozstrzygnięcia co do piwnicy, z utrzymaniem rozstrzygnięcia co do szopy, pod którą się ta piwnica znajduje. W razie przyjęcia pierwszej możliwości trafne byłoby zastrzeżenie rewizji nadzwyczajnej, że przy nieprzyznaniu wnioskodawczyni żadnej części szopy czy też stodoły, oznaczonej numerem 8 i numerem 6, powstałaby trudna do usunięcia przy wykonaniu orzeczenia sprzeczność między sentencją a uzasadnieniem postanowienia Sądu Wojewódzkiego; wyrażałaby się ona w tym, że według sentencji wnioskodawczyni została zobowiązana tylko co do wykonania wejścia do piwnicy, natomiast według uzasadnienia - również wejścia do stodoły. W razie zaś przyjęcia drugiej możliwości pozostałoby w mocy rozstrzygnięcie Sądu Powiatowego co do podziału omawianej szopy czy też stodoły, mimo że brak precyzji w określeniu podziału tej szopy stworzyłby podstawę do dalszych sporów przy określaniu - w trakcie wykonywania postanowienia - części tego budynku przypadających poszczególnym uczestnikom.

W świetle powyższego za uzasadnione należy uznać podstawy rewizyjne przytoczone w treści rewizji nadzwyczajnej. Obciążenie bowiem rolnika znacznymi kosztami tymczasowego podzielenia wspólnego siedliska, przy równoczesnym wyłączeniu części użytków spod uprawy z przeznaczeniem na urządzenie drogi dojazdowej, będącej konsekwencją takiego podziału, bez wszechstronnego rozważenia racji ekonomicznych rozstrzygnięcia, rażąco narusza nie tylko przytoczone przepisy prawa, lecz również interes Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Dlatego też Sąd Najwyższy na podstawie art. 422 § 2 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

W toku ponownego rozpoznawania sprawy Sąd Powiatowy - przy ustalaniu sposobu korzystania przez uczestników postępowania ze wspólnego siedliska - wszechstronnie rozważy, czy w świetle przytoczonych wyżej zasad, charakteryzujących tego rodzaju podział, nieodzowne jest podzielenie i ogrodzenie podwórza wraz z wynikającymi z tego konsekwencjami. W wypadku uznania, że konieczność taka nie wynika z usprawiedliwionych gospodarczo przesłanek, uzasadnionych interesem produkcyjnym i stosunkami faktycznymi, Sąd Powiatowy będzie miał na uwadze przytoczone wyżej wskazania, m.in. co do bardziej precyzyjnego określenia zakresu korzystania przez uczestników z szopy oznaczonej numerem 8 na szkicu biegłego Zygmunta M. i piwnicy znajdującej się pod tym budynkiem, mianowicie ściślejszego określenia części przypadających do korzystania każdemu ze współwłaścicieli.

OSNC 1974 r., Nr 11, poz. 183

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.