Wyrok z dnia 1967-09-04 sygn. I PR 245/67

Numer BOS: 1282070
Data orzeczenia: 1967-09-04
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt I PR 245/67

Wyrok z dnia 4 września 1967 r.

Współpozwanemu w procesie nie przysługuje prawo zaskarżenia wyroku w części oddalającej powództwo (w całości lub w części) w stosunku do pozostałych pozwanych także wówczas, gdy uwzględnienie powództwa (w całości lub w części) w stosunku do innych pozwanych mogłoby mieć wpływ na zakres odpowiedzialności tego skarżącego. Zaskarżenie wyroku w części oddalającej powództwo względem innych pozwanych może nastąpić tylko przez powoda.

Przewodniczący: sędzia J. Tyszka. Sędziowie: K. Piasecki (sprawozdawca), A. Szczurzewski.

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Gminnej Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" w K. przeciwko Edwardowi K., Zenonowi Ch., Józefowi S., Jerzemu S., Wandzie W. i Leonowi P. o 190.362,20 zł, na skutek rewizji pozwanych Edwarda K. i Józefa S. od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Poznaniu z dnia 29 marca 1967 r.,

obie rewizje oddalił.

Uzasadnienie

Wyrokiem z dnia 8 maja 1963 r. wydanym w sprawie niniejszej Sąd Wojewódzki oddalił powództwo w stosunku do spadkobierców pozwanego P. i zasądził od pozwanych E.K. i Z.Ch. solidarnie 190.362 zł 20 gr z odsetkami oraz od pozwanych Józefa S. i Jerzego S. solidarnie z pozostałymi pozwanymi kwotę 50.000 zł z odsetkami.

Na skutek rewizji pozwanych Józefa S., Edwarda K. i Jerzego S. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok w części uwzględniającej powództwo w stosunku do skarżących i pozwanego Zenona Ch. i sprawę w tym zakresie przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Wojewódzkiemu wobec niewyjaśnienia sprawy do stanowczego rozstrzygnięcia. Za uzasadniony uznał Sąd Najwyższy zarzut naruszenia art. 137 k.z. oraz niewyjaśnienia kwestii wysokości szkody spowodowanej przez P. i zakresu odpowiedzialności poszczególnych pozwanych za ustaloną szkodę; poza tym wymagało rozważenia zagadnienie ewentualnej odpowiedzialności innych osób mogących być zobowiązanymi na podstawie wekslu.

Zaskarżonym obecnie wyrokiem Sąd Wojewódzki zasądził na rzecz powoda od pozwanego Edwarda K. 60.000 zł z 8% od dnia 7 stycznia 1960 r., od Józefa S. 25.000 zł z takimi samymi odsetkami oraz od Zenona Ch. 5.000 zł z takimiż odsetkami; w pozostałej części powództwo oddalił w stosunku do tych pozwanych i w całości względem pozwanego Jerzego S., Wandy W. i Leona P.

Dla uzasadnienia tego rozstrzygnięcia Sąd Wojewódzki powołał się na ustalenia prawomocnego wyroku skazującego pozwanych: Edwarda K. pełniącego obowiązki kierownika Spółdzielni, Józefa S. zatrudnionego na stanowisku głównego księgowego, Zenona Ch. sprawującego obowiązki wiceprezesa do spraw skupu i Jerzego S. zatrudnionego w charakterze referenta. Wysokość szkody spowodowanej przez P. ustalił na podstawie opinii biegłego w sumie 189.260,10 zł. Odliczając wartość zepsutych jabłek w kwocie 54.000 zł oraz uwzględniając fakt przyczynienia się powoda do powstałej szkody w 1/3 (50.000 zł), Sąd Wojewódzki uznał, że za tę szkodę ponoszą odpowiedzialność pozwani Edward K., Józef S. i Zenon Ch. w częściach określonych w sentencji wyroku. Popełnienie przez P. nadużyć i spowodowanie niedoboru towarowego było możliwe na skutek zaniedbań tych pozwanych. Pozwany K. przyczynił się do powstania szkody w 12/18, pozwany Józef S. 5/18 i pozwany Ch. w 1/18 części.

Jeśli chodzi o pozostałych pozwanych, to Sąd Wojewódzki swoje rozstrzygnięcie o oddaleniu powództwa uzasadnił tym, że pozwany Jerzy S. czynem, za który został skazany, nie wyrządził szkody, a jeśli chodzi o pozwanych wezwanych do udziału w sprawie na podstawie art. 194 k.p.c., zobowiązanie ich do odszkodowania nie ma oparcia w przepisach prawa wekslowego i cywilnego.

W rewizji od tego wyroku pozwany Edward K. wnosi o jego uchylenie w części uwzględniającej powództwo i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Wojewódzkiemu lub o zmianę wyroku w tej części i oddalenie powództwa w całości. Pozwany Józef S. wnosi o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Pozwany K. kwestionuje oddalenie powództwa w stosunku do pozwanej Wandy W. i fakt zasądzenia od pozwanego Ch. tylko 1/18 części szkody podlegającej naprawieniu przez pozwanych.

W związku z tym zarzutem należy przede wszystkim stwierdzić, że współpozwanemu nie przysługuje prawo zaskarżenia wyroku w części oddalającej powództwo (w całości lub w części) w stosunku do pozostałych pozwanych także wówczas, gdy uwzględnienie powództwa (w całości lub w części) w stosunku do innych pozwanych mogłoby mieć wpływ na zakres odpowiedzialności tego skarżącego. Zaskarżenie wyroku w części oddalającej powództwo względem innych pozwanych może nastąpić tylko przez powoda. Wobec niezaskarżenia wyroku w części oddalającej powództwo przez powoda wyrok w odpowiedniej części uzyskał prawomocność.

W tej więc sytuacji nie mogą odnieść skutku wszystkie wywody zawarte w rewizji pozwanego K. dotyczące sposobu rozstrzygnięcia w stosunku do innych pozwanych. Zakres kontroli rewizyjnej musi być ograniczony tylko do kwestii, czy uzasadnione jest rozstrzygnięcie w stosunku do skarżącego.

Skarżący zarzuca w tym względzie wadliwe określenie zakresu jego odpowiedzialności. Za okoliczność mającą znaczenie z tego punktu widzenia uważa to, że umowa z dnia 28 lipca 1958 r. została zawarta w wyniku uchwały zarządu Spółdzielni, i że za prawne zabezpieczenie interesów Spółdzielni odpowiedzialność ponosi radca prawny.

Zarzut ten jest nieuzasadniony już choćby w świetle samych ustaleń prawomocnego wyroku skazującego tego pozwanego za to, że w okresie od lipca 1958 r. do lutego 1959 r. nie dopełnił obowiązków na nim ciążących i nie kontrolował działalności gospodarczej zorganizowanego punktu skupu, dopuścił do dysponowania mieniem Spółdzielni przez Ch. i P., nie polecił przeprowadzić rozliczenia punktu skupu na dzień 15 grudnia 1958 r. oraz wbrew gospodarczemu interesowi Spółdzielni przedłużył działalność punktu skupu bez sporządzenia nowej umowy na piśmie i zapewnienia odpowiedniego jej zabezpieczenia finansowego. Poza tym w pierwszych dniach stycznia 1959 r. wyraził zgodę na sporządzenie w punkcie skupu fikcyjnej inwentury na podstawie kartoteki magazynowej zamiast z natury, wskutek czego ukryta została faktyczna wysokość istniejącego niedoboru, przez co z kolei przyczynił się do powstania szkody w wysokości około 208.000 zł.

Skarżący podnosi, że obowiązek kontroli i nadzoru nad pracą punktu skupu obciążał nie tylko jego. Zarzut ten jest nieuzasadniony, gdyż Sąd Wojewódzki uznał, że nie tylko pozwany K. ponosi odpowiedzialność. Gdyby nie ta okoliczność, pozwany musiałby być zobowiązany do odszkodowania w znacznie wyższej kwocie.

Nie mogą odnieść skutku wywody, w których pozwanych powołuje się na ustalenie prawomocnego wyroku skazującego. Skarżący mylnie nadaje im znaczenie korzystne dla siebie. Z punktu widzenia zakresu odpowiedzialności nie ma znaczenia to, na jaką karę został on skazany, a na jaką inni pozwani. Kwestia wysokości kary orzeczonej przez sąd karny nie ma żadnego znaczenia, podobnie jak to, czy sąd orzekł zawieszenie kary, czy też tego nie uczynił.

Z przyczyn już wyżej powołanych nie może odnieść skutku zarzut, że przedłużenie umowy nastąpiło na skutek wykonania uchwały zarządu. W świetle ustaleń prawomocnego wyroku skazującego należy uznać za nieuzasadnione twierdzenia, że sporządzenie inwentury na dzień 15 grudnia 1958 r. należało tylko do obowiązków pozwanego Józefa S.

Tak więc należy uznać, że dokonane przez Sąd Wojewódzki ustalenia i ustalenia wiążące na podstawie art. 11 k.p.c. uzasadniały zobowiązanie pozwanego do naprawienia szkody w kwocie 60.000 zł.

Z tych względów rewizja pozwanego K. podlega oddaleniu.

Oddaleniu podlega również rewizja pozwanego Józefa S. Skarżący ten wysuwa zarzut naruszenia art. 158 § 2 k.z., gdyż część szkody spowodowanej przez powódkę jest wyższa.

Przede wszystkim należy stwierdzić, że Sąd Wojewódzki, jeżeli się weźmie pod uwagę między innymi zaniedbanie tego pozwanego, w sposób wydatny uwzględnił okoliczności korzystne dla niego. Pozwany ten został skazany za to, że jako główny księgowy nie dopełnił obowiązku nadzoru i kontroli finansowej nad punktem skupu, gdyż nie przeprowadził rozliczenia tego punktu na dzień 15 grudnia 1958 r., mimo że w tym dniu wygasła umowa z P., dopuścił do przedłużenia działalności punktu bez odnowienia zabezpieczenia finansowego, przyjmował w poczet dowodów księgowych dokumenty wykazujące braki formalne i opiewające na fikcyjne dostawy lub sprzedaż, dokonał rozliczenia punktu skupu na dzień 15 grudnia 1958 r. na podstawie fikcyjnej inwentury sporządzonej na podstawie kartoteki magazynowej, uzgodnionej uprzednio z odpowiednimi kontami księgowymi.

Bez wpływu na żądanie oddalenia powództwa czy zmniejszenia wysokości odszkodowania muszą pozostać wszystkie podnoszone okoliczności dotyczące innych pozwanych. Pozwany ponosi odpowiedzialność z tytułu zaniedbania nadzoru w zakresie swych obowiązków nad działalnością P. Z żadnego ustępu uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie wynika, aby pozwanemu zostało przypisane bezpośrednie wyrządzenie szkody. Gdyby pozwany należycie wykonywał swoje obowiązki, P. nie wyrządziłby szkody albo też szkoda przez niego spowodowana byłaby niższa.

OSNC 1968 r., Nr 4, poz. 70

Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.