Wyrok z dnia 1965-08-13 sygn. I PR 265/65
Numer BOS: 1084856
Data orzeczenia: 1965-08-13
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:
Sygn. akt I PR 265/65
Wyrok z dnia 13 sierpnia 1965 r.
Zarzuty natury ściśle formalnej dotyczące zgodności z ustawą lub statutem sposobu zwołania walnego zgromadzenia, sposobu obradowania i podejmowania uchwał uzasadniają uchylenie zaskarżonej uchwały tylko wtedy, gdy zarzucane uchybienie miało lub mogło mieć wpływ na treść zaskarżonej uchwały.
Przewodniczący: sędzia J. Krzyżanowski (sprawozdawca). Sędziowie: K. Wieruszewski, F. Szczepański.
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Wacława N. przeciwko Spółdzielni Pracy Stolarzy w S. o uchylenie uchwały walnego zgromadzenia, na skutek rewizji pozwanej od wyroku Sądu Wojewódzkiego w Koszalinie z dnia 16 kwietnia 1965 r.,
uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Wojewódzkiemu w Koszalinie do ponownego rozpoznania.
Uzasadnienie
Sąd Wojewódzki zaskarżonym wyrokiem uchylił uchwałę walnego zgromadzenia członków Spółdzielni Pracy Stolarzy w S. z dnia 25.I.1964 r. o wykluczeniu ze Spółdzielni powoda Wacława N., przytaczając w uzasadnieniu następujące ustalenia i wnioski.
Wobec odwołania się powoda od decyzji rady nadzorczej Spółdzielni z dnia 11.XII.1963 r., wykluczającej go ze Spółdzielni, zwołano na dzień 25.I.1964 r. walne zgromadzenie członków, celem rozważenia m.in. również odwołania się powoda.
Zgromadzeniu przewodniczył W. D., a uczestniczyli w nim między innymi przedstawiciele WZSP i CZSP. Nikt z obecnych nie zabierał głosu na temat sposobu głosowania nad sprawą powoda, a w szczególności nie zgłosił wniosku, by zarządzić głosowanie tajne. Nad kwestią wykluczenia powoda głosowano tajnie.
W myśl § 38 ust. 4 statutu Spółdzielni głosowanie nad uchwałami w sprawach objętych porządkiem obrad powinno się odbywać jawnie. Głosowanie tajne w tych sprawach - z wyjątkiem wyboru - należy zarządzić jedynie na wniosek przedstawiciela związku albo jednej dziesiątej liczby członków obecnych na zebraniu. Wobec tego że wniosku takiego nie zgłoszono, a sprawa wykluczenia powoda ze spółdzielni objęta była porządkiem dziennym i nie dotyczyła wyborów, należało głosować jawnie. Odmienny sposób głosowania naruszał więc art. 38 statutu, a ponieważ obraza przepisów statutu stanowi w myśl art. 38 § 2 ustawy o spółdzielniach podstawę uchylenia uchwały walnego zgromadzenia, Sąd Wojewódzki uwzględnił żądanie powództwa.
Rewizję pozwanej spółdzielni, w której wnosi o zmianę lub uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, należało uznać za uzasadnioną.
Sąd Wojewódzki bez badania merytorycznej zasadności uchwały uchylił kwestionowaną przez powoda uchwałę walnego zgromadzenia o wykluczeniu powoda tylko dlatego, że głosowanie tajne nad sprawą powoda, mimo braku warunków przewidzianych w statucie dla głosowania tajnego, naruszało § 38 ust. 4 tegoż statutu. Ta jedyna przesłanka nie może być uznana za należycie uzasadniającą rozstrzygnięcie, skoro Sąd Wojewódzki nie wyjaśnił i nie ustalił, czy powyższe uchybienie natury wyłącznie formalnej, a dotyczące trybu obradowania na walnym zgromadzeniu, wpłynęło lub mogło wpłynąć na wynik głosowania, a więc i treść uchwały walnego zgromadzenia z punktu widzenia interesu skarżącego uchwałę członka Spółdzielni.
Zgodnie z treścią art. 38 § 2 ustawy z dn. 17.II.1961 r. o spółdzielniach i ich związkach uchwała walnego zgromadzenia Spółdzielni może być uchylona na skutek skargi członka Spółdzielni tylko wówczas, gdy narusza prawa materialne skarżącego. Poddanie ocenie i kontroli sądu uchwał walnego zgromadzenia spółdzielni uzasadnione jest w świetle tego przepisu koniecznością należytej ochrony interesów i praw członków spółdzielni.
Podstawą powództwa o uchylenie uchwały walnego zgromadzenia może być naruszenie przez uchwałę przepisów prawa, statutu oraz uchwał właściwych związków lub naczelnej rady (zdanie drugie art. 38 § 2 ustawy), zawsze jednak pod warunkiem, że naruszenie to wpływa w sensie negatywnym na chronione prawa członka spółdzielni.
W razie zaskarżenia uchwały przez członka wykluczonego ze spółdzielni, wniosek o uchylenie uchwały uzasadniać mogą zarówno zarzuty natury merytorycznej, odnoszące się do samej treści uchwały i zasadności wskazanych w niej przyczyn wykluczenia, jak i zarzuty natury formalnej, odnoszące się do niezgodności zastosowanego w konkretnym wypadku trybu postępowania z trybem przewidzianym w ustawie (art. 21 § 4 oraz art. od 35 do 37 ustawy) i w postanowieniach statutu, do którego zresztą odsyła ustawa, jeśli chodzi o sposób obradowania na walnym zgromadzeniu i o warunki podejmowania na nim uchwał (art. 37 § 1 ustawy).
Wszelkie zarzuty natury ściśle formalnej, dotyczące w szczególności zgodności z ustawą lub statutem sposobu zwołania walnego zgromadzenia, sposobu obradowania i podejmowania uchwał, uzasadniają uchylenie zaskarżonej uchwały tylko wówczas, gdy zarzucane uchybienie miało lub mogło mieć wpływ na treść naruszającej prawa członka i przez niego zaskarżonej uchwały. Jeśli bowiem stwierdzona wadliwość pozostawała bez wpływu na treść uchwały wykluczającej i nie naruszając chronionych praw członka w zakresie możliwości podjęcia obrony jego interesów, odzwierciedlała istotną wolę walnego zgromadzenia - brak byłoby usprawiedliwionych podstaw do wkroczenia sądu i uchylenia takiej uchwały.
W świetle przytoczonych rozważań należy uznać, że przeprowadzenie głosowania w sposób niezgodny z postanowieniami statutu mogłoby usprawiedliwiać uchylenie podjętej w takim głosowaniu uchwały tylko wówczas, gdyby wykazano, a conajmniej uprawdopodobniono w sposób przekonywający, że w razie zarządzenia głosowania w sposób zgodny ze statutem jego wynik byłby inny w sensie korzystnym dla skarżącego, a więc zapewne uchylający decyzję rady spółdzielni o wykluczeniu. Sąd Wojewódzki nie tylko ustaleń takich nie poczynił, ale nawet ze strony powoda brak było podobnych twierdzeń. Już więc z tego względu, wobec oparcia wyroku na wadliwej przesłance i bez dostatecznego wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy, zaskarżony wyrok nie mógł być utrzymany i ulegał z mocy art. 388 k.p.c. uchyleniu.
Nie bez racji przy tym wywodzi skarżąca Spółdzielnia, że przyjęta w statucie zasada jawnego głosowania ma przede wszystkim na celu uproszczenie procedury walnego zgromadzenia. Zarządzenie głosowania tajnego przewidzianego przy rozstrzyganiu spraw, w których wskazana jest eliminacja ubocznych czynników mogących wpływać na swobodę głosowania (np. wybory - § 38 pkt 4 statutu), z reguły zdaje się nie naruszać interesów osoby, której rozważana sprawa dotyczy. Tajne głosowanie bowiem, dające możliwość nie skrępowanego niczym i swobodnego wypowiedzenia się osobom biorącym w głosowaniu udział, daje większą gwarancję maksymalnie obiektywnego rozstrzygnięcia przez uczestników zebrania sprawy będącej przedmiotem głosowania.
Ocena, czy głosowanie jawne wypadłoby inaczej aniżeli tajne (które mogło rzekomo wpłynąć na treść uchwały w sensie negatywnym dla powoda), jest niemożliwa wobec braku twierdzeń, które by podobne stanowisko miały uzasadniać.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd rozważy nadto twierdzenie rewidującego, że niezależnie od okoliczności przytoczonych wyżej tajne głosowanie było usprawiedliwione wnioskiem przedstawiciela WZSP (ob. M.), a w razie uznania, że wadliwość formalna w prowadzeniu obrad polegająca na zarządzeniu głosowania tajnego nie usprawiedliwia sama przez się żądania uchylenia zaskarżonej uchwały, oceni również jej merytoryczną słuszność, tzn. czy przyczyny w niej wskazane uzasadniają wykluczenie powoda ze spółdzielni (art. 21 § 1 ustawy i i § 20 statutu).
Z tych względów i z mocy art. 388 i 108 § 2 k.p.c. Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
OSNC 1966 r., Nr 5, poz. 80
Treść orzeczenia pochodzi z Urzędowego Zbioru Orzeczeń SN