Zarządzenie z dnia 2017-11-20 sygn. X GC 229/16

Numer BOS: 317532
Data orzeczenia: 2017-11-20
Rodzaj organu orzekającego: Sąd powszechny

Zobacz także: Wyrok

Sygn. akt X GC 229/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 11 marca 2016 roku powód, (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wniosła o zasądzenie od pozwanego, B. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. kwoty 94.476,30 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych tytułem obniżenia ceny za sprzedaż dwóch pojazdów marki P. (...) z uwagi na wadę fizyczną każdego z tych pojazdów polegającą na braku zabudów wewnętrznych, wskazując, iż zapłaciła za pojazdy, które zabudowę taką mieć powinny.

(pozew k. 2-4)

Pozwany, w odpowiedzi na pozew, wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwany zakwestionował powództwo co do zasady, wskazując, iż powód nie może powoływać się na roszczenia z tytułu rękojmi, stąd jego żądanie obniżenia ceny sprzedaży i zwrotu części ceny jest bezpodstawne, podniósł też, iż pozwany nie jest bezpodstawnie wzbogacony, skoro zapłacił za zabudowy podmiotowi, który miał je wykonać.

(odpowiedź na pozew k. 59-61 )

W toku postępowania strony podtrzymały swe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Strony procesu są przedsiębiorcami.

(odpis z KRS powoda, k. 40-48, odpis z KRS pozwanego, k. 6- 69)

Na podstawie faktur wystawionych w dniu 31 marca 2015 roku powód, jako finansujący nabył od pozwanego, jako dostawcy dwa pojazdy P. (...) o numerach identyfikacyjnych vin (...) i (...), które zarejestrowano za nr rejestracyjnymi (...). Nabycie tych pojazdów nastąpiło w wykonaniu umów leasingu, które zawarte zostały przez powoda, jako finansującego z podmiotem trzecim – K. – spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w W., jako korzystającym. Zarówno z treści faktur, jak i specyfikacji wynikało, że cena, za jaką sprzedano każdy z pojazdów obejmowała koszt zabudowy, cena zabudowy została podana przez korzystającego i uwzględniona w cenie pojazdu, a finansujący zaakceptował tę cenę.

(faktury nr (...) , k. 5 i 7, specyfikacje pojazdów, k.6 i 8 , zeznania świadka T. M. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2017 roku, czas 00:08:03 , k. 95 v-96, 00:18:06, k. 96 )

W dniu 1 kwietnia 2015 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W. wystawiła dwie faktury za wykonanie zabudowy przestrzeni ładunkowej w samochodach marki P. (...) o numerach identyfikacyjnych vin (...) i (...) na kwoty 47.078,25 złotych i 47.398,05 złotych, za które pozwany zapłacił w dniu 3 kwietnia 2015 roku.

(faktury, k. 70-71, polecenie zapłaty, k. 72)

W dniu 3 kwietnia 2015 roku powód, jako finansujący upoważnił K. – spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością w W., jako korzystającego do działania w imieniu finansującego w czynnościach dotyczących przedmiotu umowy leasingu nr (...) oraz umowy leasingu nr (...) dotyczących odbioru przez finansującego przedmiotu leasingu od dostawcy i wydania przez finansującego przedmiotu leasingu korzystającemu, przy czym finansujący zezwolił na działanie korzystającego jako drugiej strony czynności wydania/odbioru. Korzystający na mocy tego upoważnienia mógł udzielić odrębnego, pisemnego upoważnienia swoim pracownikom celem dokonania czynności wydania/odbioru przedmiotu leasingu.

(upoważnienia, k. 73-74)

W dniu 3 kwietnia 2015 roku działający w imieniu korzystającego, prezes zarządu K. – spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. T. P., uprawiony do jednoosobowej reprezentacji tej spółki, pokwitował odbiór obu pojazdów, przy czym odbiór ten nastąpił bez zastrzeżeń.

(protokoły odbioru ze specyfikacjami przedmiotów leasingu, k. 75-78)

Korzystający dokonał wyboru firmy, która miała dokonać zabudowy obu pojazdów, bo pozwany nie zajmuje się wykonywaniem zabudów. Są dwa warianty zabudowy – jeśli ingeruje ona w system elektroniczny – to zabudowy dokonuje zakład autoryzowany przez producenta – P., z jeśli nie ma takiej ingerencji – jak w tym przypadku, gdzie zabudowa dotyczyć miała tyłu samochodu – dostosowania go do przewozu paczek, korzystający wskazał firmę, która miała dokonać zabudowy, a pozwany zapłacił tej firmie za zabudowę. Pojazdy wydano zgodnie z upoważnieniem udzielonym przez finansującego, korzystającemu – bez zabudowy. Korzystający wiedział, że cena faktur sprzedaży obejmuje zabudowy w obu pojazdach i została zapłacona na rzecz firmy, która wskazana została przez korzystającego, jako mającej dokonać zabudowy. To było uzgodnione na etapie przyjmowania zamówienia.

( zeznania świadka T. M. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2017 roku, czas 00:11:38-, k. 96, zeznania świadka A. S. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2017 roku, czas 00:30-11-00:34:27, k. 96v.)

W dniu 12 sierpnia 2015 roku umowy leasingu zostały wypowiedziane przez finansującego, z powodu nie płacenia rat przez korzystającego, a pojazdy zwrócone przez korzystającego.

( wypowied zenia umów z potwierdzeniem nadania , k. 9 -11 , zeznania świadka T. M. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2017 roku, czas 00:18:06, k. 96 )

Przedmiotowe pojazdy nie miały w dacie zwrotu finansującemu wykonanych zabudów.

(okoliczności niesporne, ekspertyzy techniczne, k. 1- 38 , zeznania świadka M. L. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2017 roku, czas 00:26:32, k. 96 v., zeznania świadka A. S. na rozprawie w dniu 13 stycznia 2017 roku, czas 00:30:11, k. 96v. )

Pismem z dnia 19 października 2015 roku powód poinformował pozwanego o braku zabudów pozwanego, żądając obniżenia ceny do wartości rynkowej pojazdów bez zabudowy i wzywając go do zwrotu nadpłaconej kwoty.

( pismo, k. 12 )

Pozwany, w odpowiedzi na to wezwanie, wskazał, że pojazdy wydane zostały korzystającemu protokolarnie na podstawie upoważnień do odbioru wystawionych przez korzystającego, jako kupującego pojazdy. Na życzenie odbierającego zabudowy miała dokonać wskazana przez niego firma, specjalizująca się w wykonywaniu zabudów – (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w W., która za wykonanie zabudów wystawiła faktury pozwanemu, który za nie zapłacił. Stąd, zdaniem pozwanego, roszczenie o obniżenie ceny nie może być uznane.

( pismo, k. 13-14 , polecenia zapłaty, k. 15 )

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów z dokumentów oraz zeznań świadków uznając, że są one wiarygodne, a przedstawiony na ich podstawie stan faktyczny jest logiczny, przekonywujący i spójny.

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie rozstrzygnięcia wymagała zasada odpowiedzialności pozwanego, jako zbywcy wobec powoda, jako korzystającego z tytułu roszczenia o obniżenie ceny wynikającego z rękojmi za sprzedane powodowi pojazdy, których wada polegała na braku zamontowania zabudów.

Zauważyć należy, że zasadniczym celem gospodarczym umowy leasingu jako trójpodmiotowego stosunku prawnego opartego co najmniej na dwóch umowach (nabycia i oddania do używania), zawiązanego dobrowolnie przez przedsiębiorców jest oczekiwanie uzyskania korzyści majątkowej z wykonania tych umów. Wymaga to miedzy innymi rozłożenia ryzyka oraz ciężarów między podmioty uczestniczące bezpośrednio w leasingu. Ustawodawca dał temu wyraz w licznych przepisach (art. 709 3, art. 709 4 § 2, art. 709 5 § 3 i art. 709 6 k.c). Ryzyko związane z wadami rzeczy zostało rozłożone między finansującego i korzystającego stosownie do wpływu wykonania uprawnień na trwanie umowy leasingu (art. 709 8 § 2 i 4 oraz § 5 k.c.). Szczegółowość unormowania wskazuje na zamiar ustawodawcy ochrony podmiotów zasadniczego węzła prawnego, tj. leasingu.

Powód powołał się w tej sprawie na regulację art. 709 8 § 2 k.c., zgodnie z którą z chwilą zawarcia przez finansującego umowy ze zbywcą z mocy ustawy przechodzą na korzystającego uprawnienia z tytułu wad rzeczy przysługujące finansującemu względem zbywcy, z wyjątkiem uprawnienia odstąpienia przez finansującego od umowy ze zbywcą. Ten przepis, jak wprost wynika z jego treści, nie pozbawia jednak powoda, jako korzystającego i nabywcy z umowy sprzedaży wszystkich uprawnień, jakie może podnieść przeciwko pozwanemu, jako zbywcy za wady, skoro zachowuje on uprawnienie do odstąpienia od umowy ze zbywcą z powodu wad rzeczy. Jakkolwiek realizacja tego uprawnienia, zgodnie z art. 709 8 § 4 k.c., wymaga zgłoszenia stosownego żądania przez korzystającego, bez którego finansujący nie może odstąpić od umowy ze zbywcą z powodu wad rzeczy, to nie ulega wątpliwości, że pozostawienie finansującemu uprawnienia z tytułu rękojmi nakłada na niego obowiązek sprawdzenia rzeczy wynikający z art. 563 § 1 k.c. i zawiadomienia zbywcy o wadzie w trybie art. 563 § 2 k.c. Tym samym oczywistym wydaje się, że na finansującym, jako nabywcy spoczywa, zgodnie z regulacją art. 563 § 1 k.c., obowiązek zbadania rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach danego rodzaju i zawiadomienie niezwłocznie o wadzie zbywcy, pod rygorem utraty uprawnień z tytułu rękojmi. Obowiązku tego nie zniósł przepis art. 709 8 § 2 k.c., skoro nie pozbawił finansującego, jako nabywcy wszystkich uprawnień z tytułu rękojmi, pozostawiając mu uprawnienie do odstąpienia do umowy. Obowiązku tego finansujący nie dopełnił, a tym samym nastąpiła utrata jego uprawnień w zakresie odstąpienia od umowy z tytułu rękojmi za wady. Inne uprawnienia z tytułu rękojmi – w tym dochodzone w tym procesie uprawnienie do żądania obniżenia ceny – przeszły na korzystającego z mocy prawa z chwilą zawarcia przez finansującego umowy ze zbywcą. Przejście to oznacza, iż te uprawnienia z tytułu wad rzeczy, które przeszły na korzystającego – w tym żądania obniżenia ceny – może on realizować bezpośrednio wobec zbywcy, a ich wykonanie przez korzystającego nie wpływa na jego obowiązki wynikające z umowy leasingu, chyba że to finansujący odstąpi od umowy ze zbywcą (art. 709 8 § 3 k.c.). Ponieważ to korzystający jest podmiotem niektórych uprawnień z tytułu rękojmi za wady rzeczy – w tym uprawnienia do żądania obniżenia ceny – oceny dopełnienia przesłanek realizacji takich uprawnień dokonywać należy w odniesieniu do korzystającego. Decydujące znaczenie ma więc stwierdzenie wady i dochowanie wymaganych aktów staranności przez korzystającego, na którego te uprawnienia ex lege przeszły. Niewątpliwie korzystający w chwili odbioru przedmiotu leasingu wiedział o wadzie, bo brak zabudowy jest okolicznością zauważalną bez podejmowania szczególnych czynności, a nadto ustalenia stron zakładały wykonanie zabudów przez podmiot trzeci. Powód w toku procesu nie wykazał, aby korzystający zawiadomił o wadzie zbywcę niezwłocznie po jej wykryciu, co nastąpić musiało w chwili odbioru przedmiotów leasingu od zbywcy po 3 kwietnia 2015 roku. Skoro korzystający nie zawiadomił niezwłocznie o wadzie zbywcy w trybie art. 563 § 1 k.c., to utracił przysługujące mu uprawnienia z tytułu rękojmi, a utrata tych uprawnień powoduje, że nie jest dopuszczalne, aby w późniejszym okresie mógł się na nie powoływać finansujący. Ustawodawca rozdzielił bowiem uprawnienia, jakie służą przeciwko zbywcy z tytułu rękojmi pomiędzy finansującego i korzystającego, każdy z nich zatem – dla realizacji swych uprawnień musi dochować aktów staranności, zaś utrata uprawnień przez każdy z podmiotów uprawnionych jest wobec zbywcy definitywna, co prowadzi do wniosku, że uprawnienia służące korzystającemu nie mogą po ich wygaśnięciu względem zbywcy, przysługiwać wobec zbywcy innemu podmiotowi. Skoro bowiem korzystający – wskutek niezachowania aktów staranności – utracił służące mu wobec zbywcy uprawnienia z tytułu rękojmi, w tym w szczególności żądane tym pozwem uprawnienie do obniżenia ceny, uprawnienia te – jako nieistniejące nie mogą, po rozwiązaniu umowy leasingu przejść z powrotem na finansującego. Nie otwiera się też z tą datą dla finansującego termin na zbadanie rzeczy w kontekście uprawnienia do żądania obniżenia ceny z powodu wady, bo, zgodnie z regulacją art. 563 k.c, finansujący winien przy sprzedaży zbadać rzecz w sposób należyty, co wynika nie tylko z możliwości skorzystania przez niego z innego uprawnienia z tytułu rękojmi – odstąpienia od umowy, ale też z celu umowy leasingu, który polega na nabyciu przez finansującego od oznaczonego zbywcy danej rzeczy i oddaniu jej korzystającemu do używania lub używania i pobierania pożytków przez czas oznaczony, z zobowiązaniem korzystającego do zapłaty w ratach odpowiedniego wynagrodzenia. Wynagrodzenie finansującego stanowi zatem ekwiwalent używania rzeczy w oznaczonym czasie, a tym samym finansujący powinien przekazać rzecz korzystającemu zgodnie z umową i w stanie nadającym się do korzystania z rzeczy w oznaczonym czasie. Zatem także z celu umowy leasingu wynika w sposób nie budzący wątpliwości obowiązek finansującego jako przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą polegającą na nabywaniu przedmiotów leasingu do zbadania rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach danego rodzaju. W razie dostrzeżenia wady finansujący powinien niezwłocznie powiadomić o wadzie sprzedawcę - art. 563 k.c. (tak w uzasadnieniu wyroku SA w Łodzi z dnia z dnia 18 listopada 2014 r., I ACa 1086/14, lex nr 1623885). Podkreślić należy także, że upoważnienie korzystającego przez finansującego do odbioru pojazdów nie zwalniało powoda, jako finansującego zawierającego umowę sprzedaży pojazdu dla korzystającego z obowiązku sprawdzenia rzeczy z przyczyn wyżej opisanych. Skoro zatem finansujący przy zawieraniu umowy sprzedaży pojazdów nie dopełnił aktów staranności, które pozwoliłyby na ujawnienie wady, a korzystający utracił służące wyłącznie jemu względem zbywcy – z mocy przejścia z chwilą zawarcia umowy przez finansującego ze zbywcą – uprawnienie do żądania obniżenia ceny, to finansujący nie może tego uprawnienia dochodzić wobec zbywcy. Trudno bowiem zakładać, że akty staranności polegające na obowiązku sprawdzenia rzeczy i zawiadomienia o wadzie będą się w stosunku do jednego podmiotu (powoda) aktualizować w różnych terminach w zakresie różnych roszczeń z rękojmi. Nawet, gdyby uznać, że termin na zgłoszenie wady polegającej na braku zabudowy otwiera się dla niego w dacie, gdy zwrócono mu pojazdy po wypowiedzeniu umowy leasingu – 18 sierpnia 2015 roku, to z pewnością trudno uznać, ze dokonał aktów staranności – zawiadomienia o wadach niezwłocznie, skoro nastąpiło to 18 października 2015 roku. Nie sposób też bronić tezy, że do stwierdzenia tej wady mogło dojść dopiero wskutek ekspertyzy, skoro brak zabudowy widoczny był bez podejmowania szczególnych czynności sprawdzających.

W końcu pozwany jest też zwolniony z odpowiedzialności z mocy art. 557 k.c., gdyż powód, na którym ciążył obowiązek sprawdzenia rzeczy, wiedział o wadzie w chwili jej wydania. Obowiązek sprawdzenia przez powoda pojazdów w chwili wydania wynikał z celu umowy leasingu, który to cel wskazuje art. 709 8 § 1 k.c. wprowadzający odpowiedzialność finansującego względem korzystającego za te wady, za które ponosi on odpowiedzialność. Skoro przedmiotem umowy były pojazdy z zabudową, to na finansującym spoczywał obowiązek dostarczenia takich pojazdów korzystającemu, przy czym obowiązku tego nie zniosło upoważnienie do odbioru pojazdu udzielone korzystającemu. Skoro finansujący nie dokonał stosownego sprawdzenia pojazdów przy wydaniu rzeczy, nie może się powoływać na to, że o wadzie nie wiedział.

Biorąc powyższe pod uwagę, na podstawie przytoczonych regulacji, powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu i kosztów celowych. Na koszty pozwanego, jak spór w całości wygrywającego, złożyły się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 7.200 złotych oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 złotych.

ZARZĄDZENIE

odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron.

Dnia 20 listopada 2017 roku

Treść orzeczenia pochodzi z bazy SAOS (www.saos.org.pl).

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.