Wyrok z dnia 2009-12-15 sygn. II PK 156/09

Numer BOS: 2223112
Data orzeczenia: 2009-12-15
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy

Najważniejsze fragmenty orzeczenia w Standardach:

Sygn. akt II PK 156/09

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2009 r. Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Jerzy Kuźniar (przewodniczący)

SSN Zbigniew Korzeniowski (sprawozdawca)

SSN Zbigniew Myszka

w sprawie z powództwa J. B.

przeciwko Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w W.

o ustalenie stosunku pracy,

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 15 grudnia 2009 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w W.

z dnia 4 grudnia 2008 r., sygn. akt VII Pa […],

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w W. do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z 4 grudnia 2008 r. zmienił wyrok Sądu Rejonowego z 22 września 2008 r., - ustalający, iż powoda J. B. łączył z pozwaną Wojewódzką Stacją Sanitarno - Epidemiologiczną w W. stosunek pracy do 31 sierpnia 2007 r. - w ten sposób, że powództwo oddalił.

Powód dochodził ustalenia stosunku pracy z pozwaną na tle sporu o odwołanie ze stanowiska, w tym w okresie niezdolności do pracy (art. 41 k.p.). Sąd Rejonowy ustalił, iż powód 4 października 2002 r. został powołany na 5 lat na stanowisko Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w W.. 12 grudnia 2006 r. do W. przyleciała z W. dyrektor Biura Głównego Inspektora Sanitarnego, lecz powód na nią nie oczekiwał i zakończył pracę około 15.10, po czym udał się do lekarza. Dyrektor przywiozła odwołanie dla powoda, o czym później powoda powiadomili pracownicy Stacji w jego domu. W następnych dniach - 13 i 14 grudnia 2006 r. - powód odmówił przyjęcia odwołania wskazując, że przebywa na zwolnieniu lekarskim. Zabrał jednak swoje rzeczy osobiste i wysłał pracownikom pismo z podziękowaniami za współpracę. W wywiadach prasowych komentował swoje odwołanie ze stanowiska. Powód nie zgadzał się z zakończeniem stosunku pracy z dniem 31 marca 2007 r., gdyż wypowiedzenie nie mogło rozpocząć biegu w okresie nieprzerwanej niezdolności do pracy od 12 grudnia 2006 r. do 8 maja 2007 r. Sąd Rejonowy w części uwzględnił powództwo o ustalenie stosunku pracy. Przyjął, że odwołanie nastąpiło w okresie usprawiedliwionej nieobecności w pracy, skoro powód pozostawał na zwolnieniu lekarskim do 8 maja 2007 r., to wypowiedzenie upłynęło 31 sierpnia 2007 r. (art. 72 § 1, art. 30 § 21 k.p.). Powództwo w zakresie dalszego trwania stosunku pracy oddalił, przyjmując, iż twierdzenie pozwu, że powód nigdy nie otrzymał aktu odwołania postawiono tylko na użytek procesu.

Sąd Okręgowy uwzględnił zarzut apelacji pozwanej dotyczący naruszenia art. 189 k.p.c. wobec braku interesu prawnego po stronie powoda w samym powództwie o ustalenie stosunku pracy, skoro może uzyskać ochronę swoich praw w innym postępowaniu. Powód nie uprawdopodobnił interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. Nie zachodzi, gdy powód może na innej drodze, na przykład w procesie o świadczenie, o ukształtowanie prawa lub stosunku prawnego a nawet w drodze orzeczenia o charakterze deklaratoryjnym, osiągnąć w pełni ochronę swych praw. Powód po otrzymaniu od strony pozwanej świadectwa pracy mógł bowiem dochodzić jego sprostowania w zakresie daty ustania stosunku pracy, a w razie nieuwzględnienia żądania wystąpić o sprostowanie świadectwa pracy do sądu pracy. Z braku interesu prawnego w dochodzeniu ustalenia istnienia stosunku pracy Sąd Okręgowy zmienił wyrok pierwszej instancji i powództwo oddalił (art. 386 § 1 k.p.c.).

Skarga kasacyjna zarzuciła naruszenie art. 189 k.p.c. poprzez błędną wykładnię polegającą na utożsamieniu roszczenia o sprostowanie świadectwa pracy z inną drogą, w oparciu o którą strona może uzyskać pełnię ochrony swoich praw i wyłączeniu przez to istnienia interesu prawnego powoda w ustaleniu istnienia stosunku prawnego, tj. uznaniu, iż powód nie wykazał interesu prawnego w ustaleniu istnienia stosunku pracy albowiem mógł dochodzić od strony pozwanej po otrzymaniu świadectwa pracy sprostowania świadectwa pracy w zakresie daty ustania stosunku pracy, a w razie nieuwzględnienia żądania wystąpić z żądaniem o sprostowanie świadectwa pracy do sądu pracy. Skarżący wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w W. do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach procesu.

W odpowiedzi na skargę pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów.

Sąd Najwyższy zważył, co następuje:

Zarzut skargi kasacyjnej uzasadnia jej wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku.

Negatywne zastosowanie art. 189 k.p.c. wywołuje kwestie materialne i procesowe.

1. Przede wszystkim to sam powód - pracownik decyduje o tym z jakim roszczeniem (powództwem) wystąpi przeciwko pracodawcy. W niektórych przypadkach rodzaj i treść roszczeń są ściśle określone w ustawie, przykładowo w art. 45 i 56 k.p., których realizacja jest przy tym uwarunkowana terminem dochodzenia (art. 264 k.p.). Podobnie ustawowo ukształtowane jest roszczenie o sprostowanie świadectwa pracy, przy czym uprzednie wystąpienie przez pracownika do pracodawcy o sprostowanie świadectwa pracy stanowi materialnoprawną przesłankę powództwa o sprostowanie świadectwa pracy. Dlatego niewystąpienie z wnioskiem reklamacyjnym o sprostowanie świadectwa pracy przed wytoczeniem powództwa powoduje jego oddalenie. Terminy przewidziane w art. 97 § 21 k.p. są terminami prawa materialnego, stąd oddala się powództwo, gdy pozew został wniesiony po upływie terminów określonych w tym przepisie, jeżeli ich nie przywrócono. Takie ukształtowanie roszczeń przez ustawodawcę wynika z przedmiotu regulacji i realizuje określoną funkcję pragmatyczną, co dalej pozwala również stwierdzić, że roszczenie o sprostowanie świadectwa pracy ma też swe faktyczne i prawne granice w rozpoznaniu przedmiotu sprawy sądowej.

2. Po zmianie art. 4771 k.p.c. sąd wydając wyrok nie orzeka już o roszczeniach, które wynikają z faktów przytoczonych przez pracownika, gdy roszczenie nie było objęte żądaniem pracownika lub gdy było zgłoszone w rozmiarze mniejszym niż usprawiedliwiony wynikiem postępowania. Ustawodawca zrezygnował też z rozwiązania procesowego, w którym sąd wydając wyrok w sprawie o ustalenie istnienia stosunku pracy nie mógł oddalić powództwa tylko na tej podstawie, że powód nie udowodnił wszystkich faktów niezbędnych do takiego ustalenia; w takim wypadku sąd prowadził postępowanie dowodowe z urzędu. O zakresie i przedmiocie sprawy decyduje zatem treść powództwa (roszczenia) wniesionego przez pracownika. W opozycji więc do roszczeń ukształtowanych w ustawie (pkt 1), należy również stwierdzić, że pracownik (powód) nie jest ograniczony w prawie wnoszenia do sądu roszczeń przez niego określonych, zwłaszcza gdy mieszczą się w klasycznym podziale powództw (o ustalenie, świadczenie, ukształtowanie). Oczywiście czym innym jest samo żądanie i czym innym jego zasadność w określonym prawie materialnym.

3. Prawo pracownika do powództwa o ustalenie istnienia stosunku pracy nie jest niczym wyjątkowym. Sam ustawodawca umieszcza je w systemie prawnym. Jest wszak sprawa pracownika o „istnienie" stosunku pracy (art. 231 k.p.c.). Sprawa z zakresu prawa pracy o ustalenie istnienia stosunku pracy należy do właściwości rzeczowej sądów rejonowych (art. 461 § 11 k.p.c.). Powództwo o ustalenie istnienia stosunku pracy przysługuje inspektorowi pracy i może je wytaczać na rzecz pracownika albo za zgodą powoda wstępować do postępowania w takiej sprawie (art. 631 k.p.c.). Sprawa o ustalenie stosunku pracy wymieniona jest też bezpośrednio jako sprawa z zakresu prawa pracy w art. 476 § 11 k.p.c. Skoro więc sam ustawodawca wyodrębnia jako samodzielną sprawę o ustalenie stosunku pracy, to oznacza to, że są to regulacje szczególne do art. 189 k.p.c. i potwierdzają jedynie, że w takim powództwie o ustalenie zawsze zawiera się interes prawny, o który chodzi w tym przepisie. Wszak nie trzeba szerzej uzasadniać, że w sporze o istnienie stosunku pracy, żądanie jego ustalenia zawsze stanowi o żywotnym prawie (interesie) powoda pracownika nie tylko aktualnym lecz i przyszłym, nie tylko w sferze zatrudnienia lecz i ubezpieczenia społecznego.

4. Z zaskarżonego orzeczenia wynika, że powództwo zostało oddalone tylko dlatego, że powód nie wystąpił z właściwym powództwem (roszczeniem), a ściślej, że nie mógł wystąpić z powództwem o ustalenie na podstawie 189 k.p.c. z braku interesu prawnego w ustaleniu stosunku pracy, gdyż był wyłączony przez powództwo, z którego powód nie skorzystał, albowiem w ustalonym stanie sprawy winien dochodzić sprostowania świadectwa pracy. Na tle lakonicznej treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku jawią się pytania o podstawy jurydyczne takiego rozstrzygnięcia. Zasadnicze to, czy powództwo o ustalenie stosunku pracy zostało uznane za wyjątkowe i nie przysługuje, gdy powód może zrealizować swój interes w powództwie o świadczenie. Nie można jednak wymagać od powoda wszczęcia sprawy o świadczenie, które nie jest konieczne dla zaspokojenia jego interesu prawnego w samym ustaleniu prawa lub stosunku prawnego, zwłaszcza że to powód w pierwszej kolejności najlepiej sam ocenia jakie powództwo zrealizuje jego interes prawny. Może się też wydawać, że w zaskarżonym wyroku przyjęto założenie oparte na alternatywie, to znaczy, że sprawa o sprostowanie świadectwa pracy zaspokoi żądanie ustalenia stosunku pracy. Rzecz jednak w tym, że świadectwo pracy jest zawsze tylko pochodne od stosunku pracy a nie odwrotnie. Gdy stosunek pracy trwa to roszczenie o wydanie czy o sprostowanie świadectwa pracy jest bezprzedmiotowe. Roszczenie to jest dopuszczalne (aktualne) gdy nie ma sporu co do rozwiązania stosunku pracy. Przedmiot sprawy zaś wypełniał taki spór, powód wszak kwestionował czy odwołanie było zgodne z prawem (art. 11 ust. 7 ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej), a dalej czy wypowiedzenie mogło rozpocząć bieg w okresie niezdolności do pracy (art. 72 § 1 k.p.).

W chwili złożenia pozwu - 7 maja 2007 r. - dla powoda mogło być dalej sporne, czy stosunek pracy uległ rozwiązaniu z końcem marca 2007 r., czyli według wersji pozwanej, zwłaszcza gdy się zauważy, że świadectwo pracy wysłano powodowi dopiero 26 kwietnia 2007 r. (według oświadczenia pozwanej w odpowiedzi na skargę). Powód zaś odwoływał się do nieprzerwanej niezdolności do pracy trwającej do 8 maja 2007 r. i twierdzenia o istnieniu stosunku pracy do 3 października 2007 r., tj. do dnia, w którym zgodnie z treścią aktu powołania miało nastąpić ustanie stosunku pracy.

5. Powstaje zatem kwestia czy wydanie świadectwa pracy wykluczało powództwo o ustalenie stosunku pracy. Nie ma takiej zależności i problem ten był już rozważany w orzecznictwie, które trafnie podano w skardze. Wskazać więc należy, że roszczenie o sprostowanie świadectwa pracy nie wyłącza interesu prawnego w ustaleniu rzeczywistej treści stosunku pracy na podstawie art. 189 k.p.c. (wyrok Sądu Najwyższego z 2 czerwca 2006 r., I PK 250/05, OSNP 2007 r. nr 11-12, poz. 156). W przypadku żądania wydania świadectwa pracy istotą sporu jest wykonanie obowiązku wynikającego ze stosunku pracy, którego istnienie nie jest sporne. Tym różni się takie roszczenie od powództwa o ustalenie (art. 189 KPC), w którym istota sporu polega na stwierdzeniu istnienia stosunku pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 20 sierpnia 2001 r., I PKN 594/00, OSNP 2003 r. nr 16, poz. 375). Wydanie świadectwa pracy samo w sobie nie oznacza złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu stosunku pracy (por. wyrok z dnia 7 czerwca 1994 r., I PRN 29/94, OSNAPiUS 1994 r. nr 12, poz. 189). Istotą sporu w przypadku żądania wydania świadectwa pracy jest więc wykonanie obowiązku wynikającego ze stosunku pracy, istnienie którego nie jest sporne. Całkowicie inaczej jest, jeżeli między stronami sporny jest charakter łączącego je stosunku prawnego. Wtedy istotą sporu jest ustalenie istnienia stosunku prawnego, które należy realizować w ramach powództwa z art. 189 k.p.c., a wydanie świadectwa pracy jest tylko prostym skutkiem ustania stosunku pracy. Taki kierunek orzecznictwa, potwierdzający samodzielność powództwa pracownika o ustalenie stosunku pracy a zarazem odrębność przedmiotową (zakresową) z powództwem o sprostowanie świadectwa pracy, umacnia ostatnia uchwała Sądu Najwyższego z 4 listopada 2009 r., I PZP 4/09, w której stwierdzono, iż pracownik nie może skutecznie dochodzić sprostowania świadectwa pracy w części dotyczącej stwierdzenia, że stosunek pracy został rozwiązany przez pracodawcę bez wypowiedzenia z winy pracownika, kwestionując zgodność z prawem tego rozwiązania, bez wystąpienia z powództwem o roszczenia z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania stosunku pracy na podstawie art. 56 k.p. Innymi słowy świadectwo pracy jest dokumentem, który ma potwierdzać zdarzenia i czynności w znaczeniu faktycznym, stąd żądanie sprostowania świadectwa pracy nie jest trybem, w którym można weryfikować zgodność z prawem tych czynności. Jest dokumentem prywatnym i pochodnym od stosunku pracy, którego istnienia nie można przeczyć. Nie wyklucza (eliminuje) więc powództwa o ustalenie stosunku pracy

6. Przepis art. 189 k.p.c. wprowadza istnienie interesu prawnego jako materialnoprawnej podstawy zasadności powództwa o ustalenie. Powództwo o ustalenie zmierza do usunięcia stanu niepewności w łączącym strony stosunku prawnym. Nie może ono służyć uzyskaniu dowodów niezbędnych do realizacji konkretnych roszczeń bądź ustaleniu stanu prawnego dla takiej realizacji. Dlatego powszechnie przyjmuje się, że nie istnieje interes prawny w ustaleniu, jeżeli możliwa jest realizacja konkretnego roszczenia wynikającego z łączącego strony stosunku prawnego (por. np. wyrok z dnia 1 grudnia 1983 r., I PRN 189/83, OSNCP 1984 z. 7, poz. 121; wyrok z dnia 11 października 1985 r., II CR 302/85, OSNCP 1986 z. 10, poz. 155; uchwała z dnia 17 czerwca 1987 r., III PZP 19/87, OSNCP 1988 z. 10, poz. 132). Wówczas bowiem stan niepewności w zakresie łączącego strony stosunku prawnego może być usunięty przez realizację konkretnego roszczenia w powództwie o świadczenie. Konieczne jest jednak, aby możliwość realizacji takiego roszczenia wyczerpywała w całości interes prawny w ustaleniu. Takiego wyczerpania interesu prawnego z reguły nie ma w sytuacji, gdy ustalenie istnienia stosunku prawnego ma usunąć stan niepewności na przyszłość względem różnych roszczeń, które mogą być realizowane, a jeszcze nie są określone (skonkretyzowane, wymagalne). Dlatego w orzecznictwie powszechnie przyjmuje się istnienie interesu prawnego w takich sytuacjach (por. np. uchwała z dnia 11 maja 1994 r., II PZP 1/94, OSNAPiUS 1994 Nr 6, poz. 96 czy uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 17 kwietnia 1970 r., III PZP 34/69, OSNCP 1970 z. 12, poz. 217).

Przeciwne stanowisko pozwanej w okolicznościach przedmiotu sprawy nie jest uzasadnione, zwłaszcza, że odwołuje się do orzeczenia, które dotyczy interesu prawnego w sprawie o ustalenie nieważności umowy o kredyt inwestycyjny (III CSK 204/07) i można dostrzec, że jego część (literalnie) została przeniesiona do uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

7. Z tych motywów orzeczono jak w sentencji, zgodnie z wnioskiem na podstawie art. 39815 § 1 k.p.c. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd nie może pomijać, że sprawa o ustalenie stosunku pracy za okres po 31 sierpnia 2007 r. jest już prawomocnie osądzona, gdyż powód nie wniósł apelacji od wyroku pierwszej instancji, który ustalił istnienie stosunku pracy do tej daty a dalej idące powództwo oddalił (pkt II wyroku).

8. O kosztach orzeczono na podstawie art. 108 i art. 39821 k.p.c.

Treść orzeczenia została pozyskana od organu orzekającego na podstawie dostępu do informacji publicznej.

Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz politykę prywatności i cookies.