Wyrok z dnia 2015-02-11 sygn. I CSK 133/14
Numer BOS: 161328
Data orzeczenia: 2015-02-11
Rodzaj organu orzekającego: Sąd Najwyższy
Sędziowie: Dariusz Zawistowski SSN (przewodniczący), Katarzyna Tyczka-Rote SSN, Mirosław Bączyk SSN (autor uzasadnienia, sprawozdawca)
Komentarze do orzeczenia; glosy i inne opracowania
Sygn. akt I CSK 133/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 lutego 2015 r. Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
Protokolant Justyna Kosińska
w sprawie z powództwa R. – L. P. S.A. w W.
przeciwko M. M. i M. W.-M.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 11 lutego 2015 r., skargi kasacyjnej pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 4 września 2013 r.,
-
1. oddala skargę kasacyjną;
-
2. zasądza od pozwanych na rzecz powoda kwotę 1800 ( jeden tysiąc
osiemset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
W postępowaniu nakazowym wydany został nakaz solidarnej zapłaty kwoty 70.120,50 zł z odsetkami na rzecz powoda – R. – L. P. S.A. przez pozwanych dłużników wekslowych, wystawcę i poręczyciela. Po rozpatrzeniu zarzutów pozwanych nakaz zapłaty utrzymano w mocy, po dokonaniu następujących ustaleń faktycznych.
Pozwany M. M. zawarł z powodem umowę leasingu operacyjnego obejmującego samochód osobowy BMW 325 Ci Coupe. Walutą umowy był frank szwajcarski i w tej walucie ustalono miesięczne opłaty leasingowe (48 rat). Pozwany (leasingobiorca) ustanowił zabezpieczenie tych należności w formie weksla in blanco (k.4), strony podpisały też stosowną deklarację wekslową, zawierającą upoważnienie dla leasingodawcy (remitenta) do wypełnienia weksla sumą niezapłaconych, wymagalnych należności (k. 37 akt). Na wekslu złożyła poręczenie pozwana M. W. – M. W dniu 14 stycznia 2010 r. powód i pozwany leasingobiorca zawarli porozumienie (nazwane „aneksem do umowy”), w którym rozwiązali umowę leasingu z 2008 r. i postanowili, że przedmiot leasingu zostanie zwrócony najpóźniej do dnia 21 stycznia 2010 r., a korzystający (pozwany) zapłaci powodowi różnicę między otrzymaną przez niego ceną sprzedaży netto przedmiotu leasingu po potrąceniu wskazanych w umowie kosztów. Samochód zwrócono w dniu 26 stycznia 2010 r., a następnie został on sprzedany osobie trzeciej za kwotę 80.000 zł (netto). Pozwany nie zapłacił na wezwanie powoda kwoty 70.106,85 zł. Niezapłacony dług powód ujął w wypełnionym wekslu gwarancyjnym i wystąpił o nakaz zapłaty wobec obojga pozwanych.
W ocenie Sądu Rejonowego, w związku z podjęciem przez pozwanych obrony na podstawie stosunku podstawowego, sporem objęta jest również i ta podstawa roszczenia leasingodawcy. Może ona decydować o zasadności roszczenia wekslowego. Powód był uprawniony do uzupełnienia weksla dochodzoną kwotą, bowiem wystąpiła niedopłata należności, a sposób rozwiązania umowy (porozumienie stron) nie miał żadnego znaczenia. Strony ukształtowały umownie stosunek leasingowy oraz określiły sposób i wysokość zapłaty należności na rzecz leasingodawcy po rozwiązaniu stosunku leasingu. Należność ta została obliczona prawidłowo m.in. w oparciu o właściwy kurs waluty szwajcarskiej.
W wyniku apelacji pozwanych Sąd Okręgowy zmienił zaskarżony wyrok i zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 52 718,58 zł, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił; oddalił także apelację pozwanych w dalszym zakresie. Sąd drugiej instancji podzielił zasadnicze ustalenia Sądu Rejonowego, dokonał jednak jego odmiennej oceny prawnej. Zdaniem Sądu Okręgowego, powodowi nie przysługiwało jednak uprawnienie do wypełnienia weksla gwarancyjnego, skoro - jak wywodził Sąd - „nie wystąpiła żadna z sytuacji przewidzianych w deklaracji wekslowej”. Z deklaracji tej nie wynikało uprawnienie do wypełnienia weksla „w przypadku rozwiązania umowy leasingu na podstawie wzajemnego porozumienia stron”, ale w związku z innymi zdarzeniami prowadzącymi do jej ustania. Intencją stron nie było - wbrew założeniu Sądu Rejonowego - ukształtowanie stosunku leasingu, ale dokonanie rozwiązania umowy leasingu z 2008 r. i podjęcie ostatecznego rozliczenia się z istniejących należności (art. 65 § 1, § 2 k.c.). Dlatego powództwo nie mogło być uwzględnione na podstawie weksla. Jednakże roszczenie powoda okazało się uzasadnione na podstawie stosunku podstawowego (stosunku leasingu). Umowę tę zawarto w 2008 r., a następnie - doprecyzowano w porozumieniu („aneksie”) z dnia 14 stycznia 2010 r. (pkt 4 tego porozumienia). Nie doszło zatem, wbrew stanowisku apelujących, do wykreowania przez strony „odrębnego od umowy stosunku zobowiązaniowego”, co jakoby uniemożliwiało uwzględnienie powództwa. Rozwiązując umowę, strony uzgodniły sposób rozliczenia wynikających z niej roszczeń pieniężnych. Ponadto odpowiedni sposób rozliczenia stron stosunku leasingu określony został w art. 7091 k.c. i art. 70945 k.c.
Odnosząc się do kwestii ustalenia wysokości należności powoda, Sąd Okręgowy stwierdził, że - wbrew sugestii pozwanych - nie doszło do sprzedaży przez leasingodawcę przedmiotu leasingu (samochodu) po zaniżonej cenie. Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił ostatecznie tzw. kwotę zdyskontowaną, określoną w pkt 4 porozumienia z dnia 14 stycznia 2010 r. Przyjmując kurs franka szwajcarskiego na dzień 14 stycznia 2010 r. (1 CHF = 2,7679 zł), Sąd Okręgowy stwierdził, że skoro należność leasingodawcy (130 000 zł) należało pomniejszyć o cenę sprzedaży samochodu (130.000 zł - 80.000 zł), to po uwzględnieniu dalszych kosztów (wyceny, napraw, konserwacji, przechowania), powodowi przysługuje ostatecznie wierzytelność w wysokości 52.718,58 zł.
W skardze kasacyjnej obojga pozwanych, dotyczącej zasądzenia od nich należności 52.718,58 zł z odsetkami i odnoszącej się do oddalenia ich apelacji (pkt 1 i 2 zaskarżonego wyroku), podnoszono zarzuty naruszenia art. 321 § 1 k.p.c. i art. 495 § 2 k.p.c. w zw. z art. 495 § 3 k.p.c. i w zw. z art. 217 § 2 k.p.c. Wskazywano także naruszenie art. 353 § 1 k.c. w zw. z art. 36 k.c. i w zw. z art. 7091 k.c. i art. 70915 k.p.c. Skarżący wnosili o uchylenie wyroku Sądu drugiej instancji w zaskarżonej części i orzeczenie co do istoty sprawy przez uchylenie nakazu zapłaty w całości i oddalenie w całości żądania powoda.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Z ustaleń dokonanych przez oba Sądy meriti wynika, że w zarzutach od nakazu zapłaty z dnia 11 marca 2011 r. pozwani powoływali się na zobowiązanie wynikające z umowy leasingu, a powód nie zaprzeczał, że taki stosunek istniał między nim i wystawcą weksla (leasingobiorcą; s. 1 - 2 uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego z dnia 17 grudnia 2012 r., k. 217-218 akt). Ponadto w wezwaniu wierzyciela (leasingodawcy) do zapłaty, wystosowanym do pozwanych przed wypełnieniem weksla in blanco, uprawniony także powoływał się na istniejący między stronami stosunek leasingu (stosunek podstawowy; pismo z dnia 8 czerwca 2010 r., k. 13 akt).
W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2007 r., II CSK 445/06 (nie publ.) Sąd Najwyższy trafnie wyjaśnił, że wierzyciel wekslowy - dochodząc należności z weksla gwarancyjnego - ma różne możliwości wykazywania zasadności swojego roszczenia wekslowego, powiązanego z roszczeniem wynikającym ze stosunku podstawowego. Poza samym powoływaniem się na treść weksla może on przytaczać także fakty i dowody uzasadniające roszczenie wynikające z zobowiązania podstawowego (zob. też np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 1997 r., I CKN 48/97, OSN 1947, nr 9, poz. 124).
Wskazane na wstępie ustalenia faktyczne z pewnością w wystarczający sposób przekonują o tym, że powód dochodził jednak należności pieniężnej na podstawie dwóch stosunków obligacyjnych, tj. w oparciu o weksel gwarancyjny (vide treść pozwu) i w oparciu o stosunek podstawowy. Nie zmienia takiej konstatacji sugestia skarżącego, że powód konsekwentnie w toku całego postępowania domagał się zasądzenia „sumy wekslowej solidarnie od pozwanych” (s. 2 skargi), przy czym poręczyciel wekslowy nie był dłużnikiem w podstawowym stosunku obligacyjnym. Różne podstawy odpowiedzialności (weksel gwarancyjny i stosunek podstawowy) mogą uzasadniać odpowiedzialność odmiennego kręgu dłużników. W tej sytuacji nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 321 § 1 k.p.c. i art. 495 § 2 k.p.c. w zw. z art. 493 § 3 k.p.c. i w zw. z art. 217 § 2 k.p.c.
2. W skardze kasacyjnej trafnie, oczywiście, podniesiono jurydyczną niekonsekwencję w wywodach prawnych sądu drugiej instancji. Jeżeli bowiem Sąd ten stwierdził, że powództwo nie mogło być uwzględnione w oparciu o dołączony do pozwu weksel (s. 8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), ale zasadność roszczenia powoda usprawiedliwia treść umowy leasingu i treść aneksu do tej umowy z dnia 14 stycznia 2010 r., to nie istniały w ogóle podstawy do obciążenia odpowiedzialnością poręczyciela wekslowego (żony powoda). Poręczyciel wekslowy nie był bowiem w ogóle stroną umowy leasingu. Co więcej, Sąd Okręgowy nie wyjaśnił, dlaczego przyjął solidarną odpowiedzialność poręczyciela wekslowego (odpowiadającego tylko na podstawie weksla) z leasingobiorcą - dłużnikiem w stosunku podstawowym (art. 369 k.c.). Solidarna odpowiedzialność wekslowa i solidarna odpowiedzialność pozawekslowa mają przecież inne, osobne źródła ich kreacji (por. art. 47 prawa wekslowego i art. 369 k.c.).
3. Trafność zarzutu kasacyjnego naruszenia art. 369 k.c. nie może prowadzić jednak do wniosku o merytorycznej wadliwości kwestionowanego rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego. Jeżeli wcześniej przyjęto, że powód dochodził należności równocześnie na podstawie weksla i stosunku podstawowego, to wyjaśnienia wymaga to, czy wierzyciel uzupełnił wręczony mu weksel gwarancyjny zgodnie z treścią deklaracji wekslowej (k. 37 akt).
Nie sposób podzielić stanowiska Sądu Okręgowego, że treść deklaracji wekslowej nie upoważniała w ogóle powoda do uzupełnienia weksla in blanco dochodzoną sumą wekslową. Sąd ten nietrafnie powiązał kwestię tego uprawnienia z „sytuacjami przewidzianymi w deklaracji wekslowej”, tj. z niektórymi zdarzeniami, które miały prowadzić do wygaśnięcia umowy leasingu. Tymczasem treść deklaracji wskazuje jednak na to, że określono w niej roszczenia, które miały być objęte zabezpieczeniem wekslowym także po wygaśnięciu umowy leasingu, przy czym już sama przyczyna takiego wygaśnięcia pozostaje obojętna. Może nią być umowa rozwiązania umowy (actus contrarius). Wspomina się tam bowiem ogólnie także o „zobowiązaniach powstałych w wyniku wygaśnięcia umowy leasingu” (art. 65 k.c.). Należy zaznaczyć, że w praktyce wekslowej wręczenie weksla gwarancyjnego in blanco następuje właśnie z reguły w celu zabezpieczenia określonych kategorii roszczeń wynikających ze zindywidualizowanego stosunku podstawowego, a nie po to, aby upoważnić wierzyciela wekslowego do uzupełnienia weksla o należności jedynie w razie wystąpienia określonych w deklaracji wekslowej przyczyn ustania stosunku podstawowego.
Nie można podzielić stanowiska skarżącego, że porozumienie stron z dnia 14 stycznia 2010 r. (k. 31-32 akt) doprowadziło do wykreowania innego, odrębnego od stosunku leasingu stosunku zobowiązaniowego, w którym jakoby strony „w sposób autonomiczny ustaliły na nowo wzajemne prawa i obowiązki, nieobjęte zabezpieczeniem wekslowym” (odnowienie poprzedniego stosunku leasingu, poza ustanowionym już zabezpieczeniem wekslowym; art. 506 k.c.). W skardze kasacyjnej brak odpowiedniego wywodu, który by bezsprzecznie wskazywał na odpowiedni animus novandi stron w rozumieniu art. 506 § 1 k.c. Nie podniesiono także zarzutu naruszenia art. 65 k.c. w tym zakresie. Trafnie zatem stwierdził Sąd Okręgowy, że porozumienie stron z dnia 14 stycznia 2010 r. zmierzało jedynie do „uzgodnienia sposobu rozliczania wynikających (z umowy leasingu) zobowiązań pieniężnych” po rozwiązaniu umowy leasingu. Zobowiązania te (roszczenia) miały jednak swe źródło w umowie leasingu, mimo rozwiązania tej umowy (s. 8 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).
Skoro zatem powód dochodził należności na podstawie dwóch tytułów prawnych (weksla gwarancyjnego i stosunku podstawowego), był on uprawniony do uzupełnienia tego weksla zgodnie z treścią deklaracji wekslowej, a Sądy meriti ustaliły fakt istnienia zadłużenia leasingodawcy, to mimo wskazanego, wadliwego uzasadnienia zaskarżonego wyroku, ostatecznie rozstrzygnięcie merytoryczne tego Sądu odpowiada prawu. Istniały bowiem wystarczające podstawy objęcia tym rozstrzygnięciem także poręczyciela wekslowego, który odpowiada solidarnie z wystawcą weksla (dłużnikiem w stosunku podstawowym) art. 47 prawa wekslowego).
W tej sytuacji należało skargę kasacyjną pozwanych oddalić (art. 39814 k.p.c.) i orzec o kosztach postępowania kasacyjnego (art. 98 k.p.c., art. 108 § 1 k.p.c.).
Glosy
Biuletyn Izby Cywilnej SN nr 10/2016
teza oficjalna
W praktyce wekslowej wystawienie weksla gwarancyjnego in blanco następuje z reguły w celu zabezpieczenia określonych kategorii roszczeń wynikających ze stosunku podstawowego, a nie w celu upoważnienia wierzyciela do uzupełnienia weksla o należności powstałe jedynie w związku z wystąpieniem przewidzianych w deklaracji wekslowej przyczyn ustania stosunku podstawowego (np. razie rozwiązania umowy podstawowej).
teza opublikowana w „Monitorze Prawniczym”
Wierzyciel wekslowy – dochodząc należności z weksla gwarancyjnego – ma różne możliwości wykazywania zasadności swojego roszczenia wekslowego, powiązanego z roszczeniem wynikającym ze stosunku podstawowego. Poza samym powoływaniem się na treść weksla może on przytaczać także fakty i dowody uzasadniające roszczenie wynikające z zobowiązania podstawowego.
(wyrok z dnia 11 lutego 2015 r., I CSK 133/14, D. Zawistowski, M. Bączyk, K. Tyczka-Rote, niepubl.)
Glosa
Marty Borkowskiej, Monitor Prawniczy 2016, nr 12, s. 664
Zdaniem autorki, w komentowanym orzeczeniu na uwagę zasługują trzy kwestie, tj. problem przeniesienia sporu ze stosunku wekslowego na płaszczyznę stosunku podstawowego w sytuacji, w której brak jest aktywności wierzyciela w tym kierunku, zakres porozumienia wekslowego oraz wzajemne relacje pomiędzy solidarnością wekslową i solidarnością pozawekslową.
W ocenie glosatorki, dopuszczalność przeniesienia sporu z płaszczyzny stosunku wekslowego na płaszczyznę stosunku podstawowego po wniesieniu przez dłużnika wekslowego zarzutów od nakazu zapłaty została już przesądzona w orzecznictwie i doktrynie. W dotychczasowych orzeczeniach zawsze jednak występował element aktywności wierzyciela, wyrażającej się chociażby w podjęciu polemiki z wniesionymi zarzutami i skierowanej na rozszerzenie płaszczyzny sporu na stosunek podstawowy. Warto zatem – zdaniem glosatorki – zadać pytanie, czy jest możliwe przeniesienie sporu ze stosunku wekslowego na stosunek podstawowy w sytuacji, w której dłużnik przeciwstawia żądaniu wierzyciela zarzuty wywodzące się ze stosunku podstawowego, a wierzyciel do zarzutów tych się nie odnosi. Według autorki glosy, odpowiedź na to pytanie powinna być przecząca, gdyż to wierzyciel jest dysponentem sprawy i jego wola określa przedmiot procesu. Jurydyczna konstrukcja przeniesienia płaszczyzny sporu ze stosunku wekslowego na stosunek podstawowy, choć uzasadniona m.in. gwarancyjnym charakterem roszczenia wekslowego, jest w istocie wyjątkiem, co powoduje konieczność ostrożnego jej stosowania. Ochrona interesu wierzyciela nie powinna być posunięta aż tak daleko, aby sąd de facto nadrabiał jego procesowe zaniedbania.
Glosatorka wskazała, że Sąd Najwyższy przedstawił również interesujący wywód dotyczący wykładni treści deklaracji wekslowej i uznał, iż deklaracja wekslowa stron obejmowała roszczenia ze stosunku leasingu, regulując jednak także katalog przyczyn, uprawniających wierzyciela do wypełnienia weksla in blanco. Sąd Najwyższy wskazał, że regułą w obrocie wekslowym jest powiązanie uprawnienia wierzyciela do wypełnienia weksla in blanco z istnieniem określonych w porozumieniu wekslowym roszczeń niż z zajściem szczególnych zdarzeń, powodujących ustanie stosunku podstawowego. Według autorki, z tak ujętą uwagą nie można zgodzić się w pełni. Porozumienie wekslowe, przyjmujące częstokroć formę deklaracji wekslowej, jest umową wystawcy weksla i remitenta, która umożliwia im ukształtowanie stosunku wekslowego z weksla in blanco według swego uznania, w granicach wyznaczonych przez przepisy prawa, istotę stosunku prawnego i zasady współżycia społecznego. Nie ma żadnych przeszkód prawnych, aby strony przewidziały, że wypełnienie weksla może nastąpić jedynie w razie zajścia określonych zdarzeń. Trudno też wywodzić, aby ograniczenia woli stron w tym zakresie wynikały z zasad współżycia społecznego lub pozostawały w sprzeczności z istotą stosunku wekslowego, brak więc podstaw, aby tego rodzaju umowne ograniczenie uprawnienia do wypełnienia weksla in blanco odrzucać a limine.
Autorka odniosła się także do wzajemnej relacji solidarności wekslowej i solidarności pozawekslowej. W jej ocenie, Sąd Najwyższy jedynie zasygnalizował odrębność tych dwóch rodzajów solidarności w zakresie źródła ich powstania. Można rozwinąć tą myśl podkreślając, że solidarność tzw. wekslowa, uregulowana przepisami Prawa wekslowego, nie stanowi konstrukcji jurydycznej odrębnej od solidarności uregulowanej przepisami kodeksu cywilnego. Prawo wekslowe określa jedynie odrębności wynikające ze szczególnej natury stosunków wekslowych, w których ogólne reguły ustanowione w kodeksie cywilnym podlegają modyfikacji.
Treść orzeczenia pochodzi z bazy orzeczeń SN.